sobota, 10 lutego 2018

Między sacrum a profanum: „W pośpiechu do nieba” Teatru Arka /recenzja teatralna/

Spektakl zatytułowany „W pośpiechu do nieba” został poświęcony patronce Zjednoczonej Europy – Edycie Stein, czyli św. Teresie Benedykcie od Krzyża. Jej biografia i pisma stały się dla twórców spektaklu inspiracją do rozważań na temat, czym jest wiara we współczesnym świecie i jak dalece stała się ona przedmiotem komercji i zabiegów marketingowych.  

Maciej Sibilski i Agata Obłąkowska-Woubishet w spektaklu W pośpiechu do nieba w reż. Elżbiety Bednarskiej

Wrocławski TEATR ARKA zaprezentował w ramach „Wieczorów kultur”, wchodzących w skład projektu „KULTURA DOLNEGO ŚLĄSKA NA RZECZ PREZYDENCJI POLSKI”,  kilka bardzo interesujących przedstawień, będących dowodem na twórcze przenikanie się kultury polskiej z żydowską, włoską i niemiecką.

O  Edycie Stein w stylu pop – monodram Anny von Schrottenberg


Na Wieczór teatralny w dniu 11 września 2011 r.  złożyły się dwa przedstawienia inspirowane biografią Edyty Stein. Pierwsze było monodramem w wykonaniu niemieckiej aktorki i piosenkarki Anny von Schrottenberg, która przedstawiła historię swojej rodaczki, będąc narratorką, bohaterką, a także wokalistką, inkrustującą swój występ piosenkami w stylu pop (w kilku językach). Ubrana w błyszczącą, sylwestrową kreację, z obnażonymi ramionami, przypominała zresztą bardziej gwiazdę w stylu pop niż pobożną karmelitankę. Spektakl bez polotu, przypominający raczej szkolną etiudę w wykonaniu najlepszej uczennicy, był jednak jakąś próbą dotarcia do szerszej publiczności. Jak bowiem opowiadać współczesnym młodym ludziom, wychowanym na piosenkach Lady Gaga o rzeczach trudnych i – bądź co bądź – duchowych?

Między sacrum a profanum„W pośpiechu do nieba”

Chociaż tytuł spektaklu wydaje się być niezbyt fortunny, samo przedstawienie ujęło mnie zarówno swoją treścią, jak i formą. Bo też był to prawdziwy teatralny popis!  Dawno nie oglądałam przedstawienia tak znakomicie przygotowanego, w którym słowo, choreografia, ruch sceniczny, muzyka i inne dźwięki byłyby tak pomysłowo zaprezentowane widzom, podobnie jak funkcjonalne rekwizyty.

W pośpiechu do nieba, scena zbiorowa

Spektakl rozpoczęła scena handlu dewocjonaliami. Zabawne skecze, teksty reklamowe handlarzy zostały doprowadzone celowo do absurdu. Najbardziej rozbawiła mnie gra komputerowa „Droga krzyżowa” … bez przemocy. Obserwujemy jak przedmioty kultu stają się przedmiotami magii, jak sacrum miesza się z profanum. Sceny z handlarzami  polifonicznie współistnieją ze scenami, w których Święta rozważa zagadnienia filozofii i wiary. Obecność muzyka  Macieja Sibilskiego wzbogaca spektakl o liczne piosenki, z hymnem Zjednoczonej Europy („Oda do radości” F. Schillera z muzyką L. van Beethovena)  na czele. Jego tekst zderza się z przemówieniem Jana Pawła II podczas beatyfikacji  Edyty Stein, ukazując historyczny proces jednoczenia Europy i zarazem uświadamiając nam, że jest to jednak pewien ideał. Siostra Teresa Benedykta od Krzyża, błogosławiona patronka Zjednoczonej Europy okazuje się także trudnym wyzwaniem zarówno jako pewien ideał świętości dla przeciętnego zjadacza chleba, jak również dla Żydów („nasza obca, obca nasza”) i chrześcijan („Niby przyjęła chrzest, ale Żydówka to Żydówka”). Natomiast dla polityków, w tym niemieckich, i handlarzy dewocjonaliami staje się przedmiotem manipulacji i źródłem zysków.

Twórcy spektaklu to prawdziwie europejski zespół. Jego reżyserem i współautorką scenariusza jest Elżbieta Bednarska – reżyserka i aktorka mieszkająca i pracująca w Berlinie. Współautorką scenariusza jest także Pamela Dürr – urodzona w Hamburgu, dorastająca w Szwajcarii – aktorka, pisarka i niezależna reżyserka. Trzecią autorką jest Jarosława Makus, współpracująca z Teatrem Arka, scenarzystka m.in. przedstawienia „Świątynia. Dybuk – legendy żydowskie”. Jeśli dodajmy do tego, że autorką choreografii jest Włoszka Alessandra Donati, to staje się oczywistym, że projekt teatralny ich autorstwa musi mieć międzynarodowy, a zatem uniwersalny wymiar.

Agata Obłąkowska-Woubishet w spektaklu W pośpiechu do nieba w reż. Elżbiety Bednarskiej
Atutem przedstawienia jest także jego aktorstwo, wspierane światłem, dźwiękiem i funkcjonalnym rekwizytem.  Para grających główne role to aktorka Teatru Arka  Agata Obłąkowska-Woubishet i  gościnnie występujący muzyk- wokalista Maciej Sibilski. (długowłosy, w koszulce z napisem „Nie jestem Chrystusem”). Oboje przeistaczali się w różne postaci: od handlarzy dewocjonaliami, poprzez spikerów telewizyjnych, na wokalistach  śpiewających muzykę pop, pieśni religijne, a nawet hymn Zjednoczonej Europy. Złożone zadania aktorskie przypadły Agacie Obłąkowskiej-Woubishet, grającej rozliczne postaci, w tym także Edytę Stein i jej matkę. Towarzyszący im trzeci aktor Jan Kot, grający jarmarcznego prostaczka Jasia i Alessandra Donati znakomicie wspomagali głównych wykonawców.


Autorom i wykonawcom przedstawienia „W pośpiechu do nieba” udała się rzecz wyjątkowa: opowiedzieli bogatym teatralnym językiem historię Edyty Stein nie robiąc z niej hagiografii, lecz stawiając przy okazji ważne pytania: o istotę duchowości, o granice komercji i manipulacji, o to, czy Zjednoczona Europa rzeczywiście prezentuje wartości, za które zginęła jej patronka. 

Recenzja ukazała się na portalu PIK Wrocław 15 września 2011 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

21. MDAG: pełny program filmowy i konkurs o Grand Prix Dolnego Śląska

Na mdag.pl dostępny jest już pełny program filmowy 21. Millennium Docs Against Gravity! W tym roku wrocławska publiczność zobaczy ponad 70 f...

Popularne posty