Już wkrótce Octopus Film Festival, podczas którego będzie można obejrzeć ponad trzydzieści świetnych (a także bardzo, bardzo złych) filmów z całego świata, wziąć udział w spotkaniach z twórcami i przeżyć niepowtarzalne doświadczenia związane z seansami w najbardziej niespodziewanych miejscach na mapie Gdańska. Na pięć dni Stocznia Gdańska zamieni się w wielkie kino, które będzie do późnej nocy wyświetlało najciekawsze, najbardziej szalone i niewiarygodne filmy gatunkowe. A po seansach przyjdzie czas na koncerty i aftery w industrialnych klimatach Ulicy Elektryków.
„The Room” czytany przez Krystynę Czubównę
W swojej karierze lektorskiej Krystyna Czubówna mierzyła się już z niedźwiedziami grizzly, tygrysami szablozębnymi, gigantycznymi wielorybami i najbardziej niebezpiecznymi stworzeniami na naszej planecie. Podczas Octopus Film Festival po raz pierwszy zmierzy się jednak z prawdziwym kosmitą - Tommym Wiseau, twórcą legendarnego “The Room”. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak zabrzmi „Oh, hi Mark” wypowiedziane niepowtarzalnym głosem Krystyny Czubówny, koniecznie wpadnijcie na jedyny taki pokaz „The Room” w klubie B90. I pamiętajcie, żeby zabrać ze sobą łyżki!
Pokaz specjalny „Krainy Grzybów TV” i spotkanie z twórcą, Wiktorem Stribogiem
„Krainy Grzybów TV” nie trzeba raczej nikomu przedstawiać, bo to jeden z najsłynniejszych kanałów na polskim YouTubie, który przez dwa lata siał przerażenie wśród internautów, zmuszając ich do snucia szalonych teorii na temat ukrytych za obrazami sensów. Podczas Octopus Film Festival będziecie mogli skonfrontować wszystkie te teorie z rzeczywistością podczas seansu na trzech ekranach, zobaczyć niepublikowane wcześniej materiały, których nie znajdziecie na YouTubie, a także przepytać twórcę „Krainy Grzybów”, Wiktora Striboga, który przyjedzie na festiwal nie tylko po to, by wytłumaczyć nam, jak skutecznie jabłko, ale też jak skutecznie viral i jak skutecznie groza.
Hala odlotów – cykl filmów narkotycznych w hali W4
Na pięć festiwalowych wieczorów warsztat W4, który poznaliście dzięki zeszłorocznemu seansowi „Terminatora”, zamieni się w Halę odlotów. Do przeżycia niepowtarzalnego tripa nie będą Wam jednak potrzebne żadne substancje psychoaktywne, odpowiednie wrażenia zapewnią bowiem same filmy – najbardziej oniryczne, fantasmagoryczne, narkotyczne i szalone tytuły w historii kina. W cyklu znajdzie się między innymi kultowa „Głowa do wycierania” Davida Lyncha i jedyna w swoim rodzaju „Święta góra” Alejandra Jodorowsky’ego.
„Wojna gwiazd” i inne filmy dokumentalne o historii kina
„Gwiezdne wojny” pojawiły się w polskich kinach na przełomie lat 70. i 80. i szybko stały się ogólnopolskim fenomenem, napędzanym przez premiery kolejnych części, które w szarym PRL-u zyskiwały milionowe widownie. Szybko zaczęły pojawiać się fankluby Gwiezdnej Sagi, w gazetach drukowano listy od miłośników i artykuły o serii Goerge’a Lucasa, a polskie fabryki produkowały bootlegowe figurki kolekcjonowane później przez małoletnich fanów.
„Wojna gwiazd” to film dokumentalny w atrakcyjny sposób opowiadający o tym fascynującym zjawisku. Jego autorzy, Radosław Salamończyk i Jakub Turkiewicz, przez lata zbierali dokumenty i pamiątki i zjeździli Polskę wzdłuż i wszerz, by dotrzeć do współautorów fenomenu „Gwiezdnych wojen” i osób, które przed prawie czterema dekadami pokochały wyobraźnię George’a Lucasa. Podczas Octopus Film Festival ich film będzie miał swoją premierę, a widzowie będą mieli okazję porozmawiać z autorami i zapytać ich o kulisy jego powstania.
To nie wszystko – w ramach cyklu „Dokumenty o historii kina” zobaczycie także inne filmy o podobnej tematyce, między innymi „Krótką historię kasety wideo” Dimitriego Kourtchine’a.
„Świt żywych trupów” na nocnym pokazie w centrum handlowym
W ramach Octopus Film Festival będziemy wyświetlać filmy nie tylko w industrialnych halach stoczniowych, ale też w miejscach idealnie współgrających z atmosferą poszczególnych tytułów, czyli – krótko mówiąc – w ich naturalnym środowisku. Jeśli podobały Wam się zeszłoroczne pokazy horroru w lesie i filmu postapokaliptycznego na złomowisku, szykujcie śpiwory i karimaty, bo nadchodzi apokalipsa zombie. „Świt żywych trupów” George’a A. Romero, którego bohaterowie barykadują się w centrum handlowym, by przetrwać zagładę, wyświetlimy nocą w przygotowanym specjalnie na tę okazję, zamkniętym centrum handlowym. Po parkingu sklepu będą snuły się żywe trupy, a charakteryzatorki z Magnus Film zamienią wybranych widzów w zombie. Będzie to więc nie tyle pokaz filmowy, co wielka, jedyna w swoim rodzaju przygoda!
Octopus Film Festival odbędzie się w sierpniu 2018 roku.
informacja prasowa
Tytuł bloga powstał z inspiracji prozą Brunona Schulza, w której wielokrotnie, w różnych kontekstach, pada to tajemniczo brzmiące słowo, znaczące o wiele więcej niż „składniki”, bo mające rangę metafory, symbolu… Kulturalne Ingrediencje nie jest blogiem monotematycznym, np. książkowym czy filmowym. Łączę w nim wszystkie moje pasje w jedną całość. Znajdują się tu teksty dotyczące literatury, filmu, muzyki i sztuk plastycznych. Ponadto rozmowy z artystami i własne zapiski.To także moje archiwum.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wydarzenia w Muzeum Narodowym i oddziałach 22-24.11.2024
Muzeum Narodowe we Wrocławiu zaprasza w nadchodzący weekend na dwa wykłady – dra Dariusz Galewskiego o sztuce bizantyjskiej (w ramach cyklu ...
Popularne posty
-
Był najchętniej cytowanym współczesnym poetą. A wers "Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" znają chyba wszyscy. Kiedy 1...
-
Anioły na obrazach dawnych malarzy są piękne, dlatego często zapominamy, że są niematerialne i że ich piękno ma charakter duchowy. Sztuka pr...
-
Swoją przygodę z radiową twórczością Patrycji Gruszyńskiej-Ruman rozpoczęłam od reportażu poświęconego Emilowi Barchańskiemu, który zginął 3...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz