czwartek, 4 lipca 2019

„Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”. Ruszyły zdjęcia do filmu

–  „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” to prawda zaklęta w 24 klatkach każdej sekundy tego obrazu – mówi Maciej Kawulski, reżyser filmu. Scenariusz jest oparty na faktach i ukazuje autentyczną historię obsadzoną w gangsterskich realiach poprzednich dekad. To kino międzygatunkowe. W roli głównej Marcin Kowalczyk. Premiera zaplanowana jest na początek przyszłego roku.

"Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa", Marcin Kowalczyk, fot. Paweł Juszczuk

„Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” to więcej niż film. Dlaczego człowiek, którego życie zobaczymy na ekranie (a który jeszcze nie może zdradzić swojego nazwiska), postanowił podzielić się swoją historią z widzami?

– Polska tzw. mafia tamtych lat to nie horda umięśnionych superbohaterów, to nie roztropny, przewidujący ruchy w przód i planujący przyszłość zarząd poszczególnych grup – tłumaczy pierwowzór głównego bohatera. – To banda dzieciaków w dwurzędowych marynarkach, kolorowych, kreszowych dresach i sandałach zakładanych na skarpety. To przypadek pomieszany z głupotą, tyle że serwowany w okrutnych i bezwzględnych warunkach. W pewnym momencie historii, kiedy państwo było słabe, ta niesforna, komediowa, wędrowna trupa kontrolowała cały kraj. I robiłaby to do dziś, tak jak to jest na przykład na Sycylii, gdyby nie to, że w pewnym momencie powybijali się nawzajem, a ci, którzy przeżyli, zwykle ułatwiali przeżycie inny kolegom, zapewniając im swoimi zeznaniami bezpieczny i wieloletni pobyt w więzieniu. To,  czego się dowiedziałeś o polskiej mafii z książek koronowanych przez krajową policję laureatów nagród literackich, to jakiś komiks Marvela. Swoje brednie biorą ze swojej wielkiej, tłustej głowy, ale prawdziwa prawda o polskich gangsterach wyglądała zupełnie inaczej.

"Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa", fot. Paweł Juszczuk

Akcja filmu rozpoczyna się w latach 70., gdy bohater jest jeszcze dzieckiem, i obejmuje kolejne dekady aż do czasów współczesnych. W roli głównej występuje Marcin Kowalczyk znany z genialnej roli Magika w „Jesteś Bogiem” i Marcina w „Hardkor Disco”, laureat Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego w 2012 roku.

Maciej Kawulski, który kilka dni temu odebrał Nagrodę Publiczności Festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie za film „Underdog”, tak mówi o nowym projekcie:

Dostałem tekst scenariusza i zrozumiałem, że po raz pierwszy w polskim kinie życie gangstera zostało opowiedziane, a nie zinterpretowane. I to nie przez ludzi, którzy mówią, że znali, byli, widzieli, ale przez niego samego. Zrozumiałem, że nie czytam kolejnego skryptu z rozprawy sądowej, tylko przepiękną opowieść o miłości i przyjaźni okrutnego człowieka, który jednak przetrwał głównie dlatego, że był zdolny do uczuć. To 40 lat życia zmieszczone w dwugodzinnym obrazie w taki sposób, że ani przez chwilę nie czujesz niedosytu i przesytu. Bo taka jest prawda: czasem niewygodna, czasem bolesna, ale zawsze w punkt.

Zdjęcia do filmu rozpoczęły się 23 czerwca w Warszawie. Potrwają do 10 sierpnia. Producentem filmu jest OPEN MIND PRODUCTION SP. Z O.O. SK Maciej Kawulski, Tomasz Wardyn.
***
JAK ZOSTAŁEM GANGSTEREM
Reżyseria: Maciej Kawulski
Scenariusz: Krzysztof Gureczny
Zdjęcia: Bartek Cierlica
Kierownictwo produkcji: Andrzej Besztak
Scenografia: Marek Warszewski
Kostiumy: Katarzyna Lewińska
Charakteryzacja: Karolina Kordas
Dźwięk: Marcin Matlak
Produkcja: OPEN MIND PRODUCTION SP. Z O.O. SK
Koprodukcja: NEXT FILM
Dystrybucja: NEXT FILM

informacja prasowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mariusz Mikołajek o sztuce jako o zastępczym obszarze łaski /wywiad/

Ubecja "aresztowała" jego prace dyplomowe, a tworzenie w trudnych czasach stanu wojennego stało się drogą do wiary. Swoje projekty...

Popularne posty