Działania restytucyjne, prowadzone przez Wydział Strat Wojennych w Departamencie Dziedzictwa Kulturowego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zaowocowały w ostatnich latach powrotem do polskich instytucji kultury wielu dzieł sztuki, wśród których znajdują się rzeźby i obrazy dawnych mistrzów i znamienitych polskich malarzy.
Francesco Guardi, "Schody Gigantów na dziedzińcu Pałacu Dożów", fot. Narodowe Centrum Kultury |
Pierwszym odzyskanym obiektem kultury, prezentowanym przez NCK w ramach cyklu "Utracone-Odzyskane" w Galerii Kordegarda w 2015 roku, był obraz Francesco Lazzaro Guardiego pt. "Schody Gigantów na dziedzińcu Pałacu Dożów" (lata 70. XVIII w., olej). Następnie w 2016 roku Kordegarda udostępniła publiczności "Murzynkę" pędzla Anny Bilińskiej-Bohdanowicz (1884, olej/płótno) oraz trzy obrazy Aleksandra Gierymskiego: "Żydówka z pomarańczami" (1880-1881, olej/płótno), "Popiersie mężczyzny w renesansowym stroju" (1882, olej/deska mahoniowa) oraz "Chłopiec w słońcu" (ok. 1895, olej/płótno).
Anna Bilińska-Bohdanowicz, "Murzynka", fot. NCK |
Tegoroczna wystawa w Kordegardzie pokazuje wyjątkową urodę popiersia Diany dłuta Jeana-Antoinea Houdona, które zachwyciło króla Stanisława Augusta Poniatowskiego - filozofa, zwolennika idei postępowych, a także wielbiciela kobiecej urody. Diana stała się perłą jego rzeźbiarskiej kolekcji. Była również jedną z najdroższych rzeźb zakupionych przez króla. W inwentarzu nadwornego malarza Marcello Bacciarellego w 1795 r. odnotowano, że stanowi część Królewskiej Kolekcji Rzeźby, eksponowanej w Pałacu na Wyspie.
Diana, Jean-Antoine Houdon, fot. Łazienki Królewskie |
W 1940 r. rzeźba została zrabowana i wraz z 56 obrazami z Muzeum Narodowego w Warszawie trafiła do kwatery głównej Generalnego Gubernatora Hansa Franka. Od tamtej chwili miejsce jej przechowywania pozostawało tajemnicą. Po 70 latach od zaginięcia prywatny kolekcjoner zgłosił rzeźbę na licytację w wiedeńskim domu aukcyjnym. Gdy informacja dotarła do Polski, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wystąpiło o zwrot dzieła. W sprawę zaangażowała się m.in. ambasada RP w Wiedniu. Dotychczasowy posiadacz, w wyniku zawartego porozumienia, zgodził się przekazać Dianę Rzeczpospolitej.
Minimalistyczna ekspozycja w Kordegardzie, buduje narrację wokół popiersia Diany i pomaga w kontemplacji dzieła, wpisującego się w XVIII-wieczną architekturę galerii. Rzeźbie towarzyszą przedstawienia Diany, znajdujące się w zbiorach polskich. Zamysłem kuratorek jest poszerzenie perspektywy interpretacyjnej – spojrzenie na postać bogini oczami XVIII-wiecznych intelektualistów. Płasko ułożone grafiki, pochodzące ze zbiorów polskich, nie rozpraszają widza. Są pomocą w wejściu w świat znaczeń postaci Diany w kulturze, tak starożytnej jak i oświeceniowej, lecz nie zaburzają spojrzenia kierującego się na charakterystyczny skręt szyi nasłuchującej bogini. Pełnoplastyczne kubiki, na których prezentowane są towarzyszące rzeźbie grafiki, stanowią element współczesnego ogrodu, który porusza wyobraźnię i tęsknotę, splatając to co minione, z tym co współczesne.
Wystawa "Diana - mroczna bogini", fot. Galeria Kordegarda |
Ekspozycja jest też pretekstem do zbadania granicy między pięknem a dzikością, brutalnością i erotyką. Stwarza możliwość poznania spuścizny antyku i jego nowożytnego odczytania. Okoliczności powstania rzeźby i dzieje jej pozyskania przez ostatniego króla Polski rzucają też światło na ówczesny obieg dzieł sztuki oraz aktywną obecność elit Rzeczpospolitej w tym procesie. Podążając śladami bogini księżyca poprzez media, epoki i dystanse geograficzne, zwiedzający mają szansę uczestniczyć w wielowymiarowej wędrówce obrazów, która ukaże skomplikowane zależności władzy, zmysłów i prestiżu.
Portret artysty z 1808 autorstwa Rembrandta Peale/fot. Wikipedia |
Jean-Antoine Houdon był wybitnym francuskim rzeźbiarzem XVIII wieku. Jego rzeźbiarskie popiersia współczesnych znanych postaci Oświecenia: polityków, filozofów, naukowców oraz arystokratów, zdobiły niejeden arystokratyczny a nawet królewski salon. Urodził się w 1741 w Wersalu. Po skończeniu Królewskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby w 1761 roku, udał się do Rzymu, by tam kontynuować studia nad antyczną rzeźbą. Po 10-letnim pobycie w Wiecznym Mieście powrócił na stałe do Paryża, szybko zyskując uznanie i popularność. Tworzył liczne rzeźby alegoryczne o tematyce mitologicznej oraz portrety. Te ostatnie były nie tylko wiernym oddaniem podobieństwa modela, ale też znakomitym uchwyceniem jego charakteru. Rzeźba Diany Łowczyni cieszyła się ogromną popularnością wśród współczesnych. Zamawiano jej kopie w marmurze, brązie i gipsie. Marmurowe wersje wybierali zwłaszcza europejscy władcy, w tym dwór francuski.
Wernisaż: 11 lipca 2019, godz. 18:00
11.07 - 25.08.2019
Kuratorki: dr Anna Rudek-Śmiechowska, Agnieszka Bebłowska Bednarkiewicz; Narodowe Centrum Kultury
Konsultacja historyczna: Aleksander Musiał, Princeton University
Organizatorzy: Narodowe Centrum Kultury, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Departament Dziedzictwa Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych
informacja prasowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz