piątek, 3 listopada 2017

Krzysztof Wierzbiański: „Kosarewicz, ktoś kto widzi lepiej”. Sylwetka wybitnego scenografa

Tadeusz Kosarewicz – wybitny scenograf, m.in. filmów W. Hasa, A. Wajdy, J.J. Kolskiego i S. Chęcińskiego bohaterem filmu dokumentalnego Krzysztofa Wierzbiańskiego: ”Kosarewicz, ktoś kto widzi lepiej”.

Tadeusz Kosarewicz, fot. Wytwórnia Filmowa

15 listopada 2016 roku, w Dolnośląskim Centrum Filmowym miała miejsce premiera filmu dokumentalnego, którego bohaterem jest zmarły w 2014 roku wybitny scenograf filmowy – Tadeusz Kosarewicz.

Reżyser filmu – Krzysztof Wierzbiański przeprowadził ze swoim bohaterem szereg rozmów, które utrwalono na taśmie filmowej dosłownie w ostatniej chwili, Tadeusz Kosarewicz zmarł bowiem nagle 24 listopada 2014 roku.

Człowiek wielkiej kultury, wyjątkowo twórczy, a przy tym niezwykle skromny. W rozmowie z reżyserem filmu, którego jest bohaterem, zaznaczył już na wstępie, że zawsze znał swoje miejsce i starał się wyjść naprzeciw oczekiwaniom reżyserów, z którymi współpracował. Nie tworzył ”własnego filmu”, lecz wsłuchiwał się w intencje tego, kto firmował film swoim nazwiskiem. A przecież nietrudno dostrzec, ile do filmu wniósł, dzięki swoim talentom. Podkreśla to m.in. Andrzej Wajda. Fakt, że nie był scenografem z wykształcenia, lecz inżynierem budownictwa, sprawił, że nie miał gotowych schematów, ale uczył się z filmu na film, poszukując oryginalnych rozwiązań, co dotyczy wszystkich jego projektów, bez wyjątku.

Pracował z największymi: przygotowywał scenografię do kultowego ”Rękopisu w Saragossie” w reżyserii Wojciecha Hasa, do ”Ziemi obiecanej” i ”Pana Tadeusza” Andrzeja Wajdy, do ”Jańcia Wodnika” i ”Cudownego miejsca” Jana Jakuba Kolskiego, a także do ”Samych swoich” Sylwestra Chęcińskiego, ”Na srebrnym globie” Andrzeja Żuławskiego czy ”Małej Moskwy” Waldemara Krzystka.

Rękopis znaleziony w Saragossie, reż. W.J. Has

W filmie Wierzbiańskiego Kosarewicz opowiada m.in. jak zbudował hiszpańskie uliczki i klasztor w ”Pamiętniku znalezionym w Saragossie” na terenie Ojcowa, jak poszukiwał odpowiednich plenerów dla ”Samych swoich”, gdzie mamy unikalne gospodarstwo sąsiadujące z drugim, dzięki czemu tworzy się pomiędzy nimi rodzaj sceny, na której grają bohaterowie. Sypie też anegdotami, opowiadając, jak udało mu się znaleźć producenta sztucznego śniegu, ale gdy okazał się nim Murzyn, miał wątpliwości, czy przedsięwzięcie wypali. Wypadło doskonale. Podobnie jak adaptacja fabryk (jeszcze wówczas czynnych) oraz pałaców w Łodzi podczas kręcenia ”Ziemi obiecanej”. Czasami realizację nietypowej koncepcji wspomagał łut szczęścia, jak to było w przypadku filmu Żuławskiego.

Tadeusza Kosarewicza widzimy także oczami tych, którzy z nim współpracowali. To właśnie J.J. Kolski powie o nim, że jest kimś, kto widzi lepiej. Mógł się bowiem o tym przekonać podczas realizacji ”Cudownego miejsca”, za które scenograf otrzymał w Gdyni nagrodę. Bo też swoją fantazją dorównywał reżyserowi, tworząc pokój mieszkalny nie w studiu, ale w prawdziwym lesie, a konfesjonał ”zobaczył” w wydrążonym drzewie…   Film pozwala nam tego wszystkie cuda zobaczyć raz jeszcze, z komentarzem samego autora.

Tadeusz Kosarewicz urodził się wprawdzie w Łukowcu, ale – co sam podkreślał – był mocno związany z Wrocławiem, gdzie uczył się w liceum, a potem studiował i gdzie w Wytwórni Filmów Fabularnych stworzył większość swoich wspaniałych projektów scenograficznych. 

Film Krzysztofa Wierzbiańskiego to także interesujący wykład osiągnięć polskiej scenografii, której Kosarewicz był jednym z najwybitniejszych twórców. Dokument zdaje się to z całą mocą podkreślać.


Premiera filmu  ”Kosarewicz, ktoś kto widzi lepiej” odbyła się 15 listopada 2016 r. w DCF, z udziałem reżysera – Krzysztofa Wierzbiańskiego, producentki filmu Agnieszki Papiewskiej (V-Film), najbliższej rodziny Tadeusza Kosarewicza oraz lokalnego środowiska filmowego, z Sylwestrem Chęcińskim i Waldemarem Krzystkiem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wielkanoc w Polskim Radiu

 Polskie Radio na nadchodzące Święta Wielkanocne przygotowało specjalne audycje, ciekawe spotkania i wyjątkowe koncerty. 1. kwietnia to w Po...

Popularne posty