Andrzej Dębski, Sylwester Chęciński i Rafał Bubnicki, fot. B. Lekarczyk-Cisek |
Sam reżyser żartobliwie zauważył, że film jest magią i potęgą, co dało się zauważyć po seansie "Rozmowy kontrolowanej...", pokazującej portret wybitnego reżysera. Mogę więc robić filmy - dodał - bo on mnie też do tego przekonał.
Wśród samych swoich
Również w Dolnośląskim Centrum Filmowym nie zabrakło aktorów, którzy zagrali w filmach Chęcińskiego. Współpracę z nim wspominali m.in. Ilona Kuśmierska (Jadźka z "Samych swoich", Jerzy Janeczek (Witia), Irena Karel, Zbigniew Zamachowski, Teresa Sawicka, Małgorzata Potocka i Zdzisław Kuźniar.
Opowiadali smakowite anegdoty z planów filmowych, w czym dzielnie sekundował im sam Jubilat. Małgorzata Potocka, która debiutowała u Chęcińskiego w filmie "Legenda", podkreślała, że zetknięcie z nim na początku drogi aktorskiej było dla niej wielkim wydarzeniem i że rzadko spotyka się reżyserów, którzy tak wspaniale pracują z aktorem. A przy tym jest to człowiek niezwykłej klasy i bardzo skromny - dodała.
Zbigniew Zamachowski również ciepło wspominał współpracę z Chęcińskim przy realizacji filmu "Przybyli ułani", a przy okazji opowiedział związaną z tym anegdotę. Wynikało z niej, że robienie komedii niekoniecznie jest wesołym zajęciem. Otóż reżyser jest znany ze swojej pedanterii na planie filmowym. Jedną z ról wykonywał nieświadomy niczego Artur Barciś, który przyjechał na Mazury, gdzie kręcono film, pogodny i radosny, sądząc, że "zagra swoje" i jeszcze odpocznie w ładnym otoczeniu. Wieczorem, po dniu zdjęciowym wyjeżdżał kompletnie zdruzgotany, skatowany niemiłosiernie, natomiast reżyser był bardzo zadowolony z całodziennej pracy i wyglądał kwitnąco - opowiadał o pracy na planie Zamachowski.
Chciałam podziękować Bogu, podziękować losowi - powiedziała podczas spotkania Ilona Kuśmierska - że zetknął mnie, taką młodą, osiemnastoletnią dziewczynę, studentkę szkoły teatralnej, z człowiekiem tak prawym, prawdziwym i naturalnym, który tego samego wymagał od aktorów. Prawda na planie była priorytetem.
Sylwester Chęciński monograficznie
Sylwester Chęciński z monografią, fot. Barbara Lekarczyk-Cisek |
Spotkanie z Sylwestrem Chęcińskim miało swoją literacką pointę. Otóż z okazji jubileuszu ukazała się pełna, obszerna i znakomicie opracowana przez Rafała Bubnickiego i Andrzeja Dębskiego monografia poświęcona reżyserowi. Znajdziemy w niej nie tylko obszernie zarysowaną biografię, ale również - po raz pierwszy! - syntezę twórczości, analizę jego filmów, w tym także mniej znanych niż trylogia "Samych swoich" czy "Wielki Szu". Tom zawiera również kilka rozmów z reżyserem oraz z innymi - o nim. Ponadto zaś autorom opracowania udało się opublikować teksty kolaudacji. Jest także pełna filmografia, spektakle telewizyjne i teatralne opatrzone (auto)komentarzami i recenzjami. Jak opowiadali autorzy monografii, jej pisanie zajęło im około trzy lata, ale efekt tej pracy jest nie do przecenienia.
Jubileuszowy przegląd filmów Sylwestra Chęcińskiego
Ponadto od 18 do 31 maja trwa w DCF-ie przegląd wszystkich filmów Sylwestra Chęcińskiego. Nie tylko „Sami swoi” (w tym pokazy dla szkół), ale również "Roman i Magda", "Bo oszalałem dla niej", "Historia żółtej ciżemki"... Wstęp wolny za wejściówkami, dostępnymi w kasie kina. Otwarto też wystawę zdjęć z planów filmowych Jubilata.
monografia poświęcona Jubilatowi |
Artykuł ukazał się na portalu Kulturaonline w marcu 2015 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz