poniedziałek, 26 lutego 2018

"Moulin Rouge": Toulouse-Lautrec na Zamku w Leśnicy

Aktorki, tancerki, kurtyzany, a także sceny cyrkowe – barwny świat paryskiego Montmartru epoki fin de siécle`u, do którego możemy się przenieść oglądając wystawę litografii Henri de Toulouse-Lautreca.


plakat wystawy

Do 15 września 2014 roku można oglądać w CK Zamek we wrocławskiej Leśnicy znakomitej jakości kopie oryginalnych litografii i plakatów francuskiego malarza epoki fin de siécle`u - Henri de Toulouse-Lautreca. Wystawę zorganizowano w 150 rocznicę urodzin artysty. Tworzą ją grafiki z kolekcji Dariusza Matyjasa. Są to litografie z lat 1891-1900. Głównie słynne plakaty, ale też intymne wizerunki kobiet z serii "Elles", przedstawienia z cyrku i wyścigów konnych.

cykl Cyrk, fot. Barbara Lekarczyk-Cisek
Podczas wernisażu wystawy wprowadzono zwiedzających w klimat Paryża, a w szczególności Montmartru, za sprawą muzyki i tańca. Na harmonii zagrał pięknie Dominik Maciążek, a młoda wykonawczyni zaprezentowała kankana.


H. Touluse-Latrec, fot. B. Lekarczyk-Cisek

Ikonografia i atmosfera sztuki Toulouse-Lautreca to typowy  fin de siécle, a jej topografię stanowią przede wszystkim nocne lokale i kawiarnie Montmartru, m.in. słynne Moulin Rouge. Często rysował swoje dwie znajome – śpiewaczkę Yvette Guilbert i Louise Weber – tancerkę i twórczynię francuskiego kankana. Utrwalał także wyścigi i sceny cyrkowe. Kaleki karzeł, całe swoje życie poświęcił sztuce, w której dominuje sugestywna wizja ruchu. Ironiczny, gorzki, utrwalał osoby z półświatka: aktorów, aktorki i kurtyzany, jakby rekompensując sobie w ten sposób własne kalectwo. Jego grafiki cechuje też zadziwiająca umiejętność obserwacji.

H. Touluse-Latrec, fot. B. Lekarczyk-Cisek

W jego bogatej spuściźnie przeważają litografie i rysunki – kredką, piórem, sepią, niekiedy podkolorowane. Styl i treść plakatów Lautreca były inspirowane przez japońską sztukę ukiyo-e. Przycięte obszary, płaski kolor związany przez silne kontury, rysunek sylwetki, kompozycje i ukośne kąty - wszystkie te cechy są typowe dla takich artystów jak Katsushika Hokusai czy Ando Hiroshige.


H. Touluse-Latrec, fot. B. Lekarczyk-Cisek
Na wystawie zaprezentowano także cykl rysunków powstałych z pamięci,  gdy artysta leczył się z alkoholizmu i załamania nerwowego. Od dzieciństwa z pasją rysował konie, toteż cyklem  39 prac o tematyce cyrkowej przekonał lekarzy, że powrócił do dobrej formy, co skutkowało wypisaniem go ze szpitala.


H. Touluse-Latrec, fot. B. Lekarczyk-Cisek

Zaprezentowane na wystawie prace Toulouse-Lautreca są reprezentatywne dla jego bogatej twórczości i z pewnością warto je zobaczyć.


Relacja ukazała się na portalu Kulturaonline w lipcu 2014 roku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wydarzenia w Muzeum Narodowym i oddziałach 22-24.11.2024

Muzeum Narodowe we Wrocławiu zaprasza w nadchodzący weekend na dwa wykłady – dra Dariusz Galewskiego o sztuce bizantyjskiej (w ramach cyklu ...

Popularne posty