wtorek, 13 marca 2018

Nowy film Agnieszki Smoczyńskiej przychylnie przyjęty przez amerykańską publiczność

Najnowszy, krótkometrażowy obraz autorki „Córek Dancingu” – Agnieszki Smoczyńskiej, spotkał się z przychylnym przyjęciem widzów festiwalu South By South West w Austin. Film wykładowczyni kursu scenariuszowego Script w Szkole Wajdy – „Kindler i Dziewica'' jest częścią międzynarodowego projektu pt. „Field Guide to Evil''.

Agnieszka Smoczyńska - 'Kindler i Dziewica' fot. Karolina Jonderko, mat. prasowe

Kolejna realizacja twórczyni niezapomnianej, wyprodukowanej przy udziale Wajda Studio „Arii Diva”, to kino grozy powstałe w oparciu o ludową legendę. Historia ma swoje korzenie na Mazurach i opowiada o zabójcy, którego pchnęła do zbrodni miłość do tajemniczej i nieznajomej dziewczyny. Podobno legenda ta jest do dzisiaj znana i opowiadana w Krainie Wielkich Jezior. Na jej kanwie scenariusz do filmu stworzył autor scriptu do głośnej „Ostatniej rodziny” Jana P. Matuszyńskiego, Robert Bolesto. W głównych rolach wystąpili: Andrzej Konopka, członek trupy – Pożar w burdelu (grał m.in. w  „Córkach dancingu” Smoczyńskiej, „Ziarnie prawdy” Borysa Lankosza czy „Róży” Wojciecha Smarzowskiego) oraz Ula Zerek, tancerka, założycielka kolektywu artystycznego Polka dot, stale współpracująca z Teatrem Dada von Bzdülöw. Autorem zdjęć jest współpracujący ze reżyserką Janusz Kijowski, m.in. operator „Córek dancingu”, ale też „Płynących wieżowców” Tomasza Wasilewskiego, „Sekretu” Przemysława Wojcieszka. Film, dla odmiany, powstawał w okolicach Kazimierza Dolnego oraz w Twierdzy Modlin.
 
Kindler i Dziewica' (fot. Karolina Jonderko, mat. prasowe)

„Kindler i Dziewica'' to jedna z historii składających się na filmowe przedsięwzięcie pod wspólnym tytułem „Field Guide to Evil''. W jego skład wchodzą krótkometrażowe realizacje takich reżyserów, jak Peter Strickland, autor „Duke of Burgundy. Reguły pożądania'', Veronika Franz i Severin Fiala, autorzy horroru „Widzę, widzę'' czy Katrin Gebbe, która zwróciła uwagę filmem  „A jeśli Bóg jest?''. Wszyscy oni musieli nakręcić krótkometrażowy horror oparty na ludowych opowieściach.

Jak podaje portal kultura.gazeta.pl, premierowa projekcja filmu odbyła się w Austin w nocy z niedzieli na poniedziałek. Tuż przed pokazem Agnieszka Smoczyńska, zapraszając na seans, powiedziała, że bardzo spodobała jej się idea przeniesienia na ekran ludowych historii. W Polsce zawsze boimy się wojny, mamy ten lęk w genach. Z drugiej strony jesteśmy podatni na porywy serca. W tym filmie miałam okazję połączyć jedno z drugim.
 
Idąc dalej za informacją podaną na stronie 
kultura.gazeta.pl

Filmy twórców z Niemiec czy Austrii zdają się wyraźnie nawiązywać do samego rdzenia romantycznej tradycji, a jednocześnie - penetrować najgłębsze pokłady tłumionej zbiorowej podświadomości mieszkańców tej części świata. Film Smoczyńskiej znakomicie wpisuje się w tę tradycję, wyróżniając się spośród pozostałych propozycji ciekawą formą estetyczną - reżyserka po mistrzowsku łączy naturalizm z elementami fantastycznymi, a drastycznej makabrze z powodzeniem nadaje wymiar symboliczny.

Festiwal South By South West w Austin to obok imprezy w Sundance, jedno z najważniejszych wydarzeń kina niezależnego na amerykańskim rynku. Europejski projekt według festiwalowych relacji to przykład wciąż żywej obecności romantycznego ducha na Starym Lądzie. Biorąc pod uwagę żywe i entuzjastyczne reakcje publiczności po pokazie „Kindler i Dziewica'', można stwierdzić, że jego twórczyni adekwatnie, konsekwentnie oraz z sukcesem broni tego pierwiastka w naszym kinie.

informacja prasowa


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szkicownik Stanisława Witkiewicza zabytkiem miesiąca w Muzeum Podlaskim w Białymstoku

Zabytkiem miesiąca w maju jest Szkicownik Stanisława Witkiewicza, Obiekt do końca miesiąca można oglądać w białostockim Ratuszu.  Z tych pra...

Popularne posty