czwartek, 17 maja 2018

„Jerzy Nowosielski – Po śladach...” - wystawa w BWA Galeria Sztuki w Olsztynie

Wystawa „Jerzy Nowosielski – Po śladach...” w Galerii Sztuki w Olsztynie zaprezentuje ikony Jerzego Nowosielskiego - jednego z najważniejszych polskich artystów podejmujących temat sacrum w sztuce.

Jerzy Nowosielki, Bogurodzica, 1975, akryl na desce
Prezentacji prac Nowosielskiego towarzyszy również przedstawienie twórczości artystów, którzy byli z nim blisko związani, jego uczniów, ale także tych, którzy go nigdy nie spotkali, a którzy w szczególny sposób, dogłębnie zrozumieli istotę jego twórczości i podążają jego śladami. Przetwarzają doświadczenie twórcze artysty, czerpią z tradycji, ale jednocześnie wnoszą nowe, współczesne wartości.

Spośród artystów współczesnych udział wezmą: Michał Bogucki, Ignacy Czwartos, Paweł Dutkiewicz, Jacek Dłużewski, Wojciech Głogowski, Krzysztof Klimek, Anna Kopeć-Gibas, Greta Leśko, Danyło Mowczan.
Będzie to również wyjątkowa okazja do obejrzenia rzadko prezentowanych prac Jerzego Nowosielskiego, wypożyczonych z kolekcji kościelnych i prywatnych.
Wystawie będzie towarzyszył film zrealizowany specjalnie na tę ekspozycję przez Jana Lubicza Przyłuskiego, dotyczący realizacji Nowosielskiego w cerkwi w Górowie Iławeckim.

Jerzy Nowosielski, Chrystus Pantokrator, 1978, akryl na desce


Jerzy Nowosielski – Nie możemy zapomnieć tego artysty, Mistrza. Pozostawił niezatarte piętno w polskiej świadomości twórczej.
Nie będąc etnicznym Polakiem – ojciec Łemko, matka pochodząca z holenderskich osadników – wniósł do naszej współczesnej kultury powiew Wschodu, skąd przychodzi światło oraz doświadczenie sztuki zachodniej – czystą abstrakcję.
Ale najbardziej fascynujące są jego myśli. Jasne, dobitne, często „obrazoburcze”, jak odbierali je niektórzy jego współwyznawcy, ale dla wielu otwierały drogę do poznania prawdy.
Jerzy Nowosielski – nie boję się użyć tego słowa – był geniuszem. I jak to bywa często z geniuszami nie został do końca zrozumiany, przyjęty „w swoim kraju”, czyli tam gdzie przede wszystkim chciał być przyjęty – w przestrzeni sakralnej.
Zadziwia tak mała ilość jego pełnych realizacji. Mógł zrobić wiele więcej. Powstawały projekty, które nie zostały zrealizowane, albo tylko zaczęte i zleceniodawcy z nich rezygnowali.
Cieszmy się tym, co pozostało. Polichromia we wrocławskiej katedrze prawosławnej i w dolnej cerkwi na warszawskiej Woli, wnętrze kościoła w Wesołej i na warszawskich Jelonkach, ale przede wszystkim grekokatolickie cerkwie w Białym Borze i w Górowie Iławeckim.
/ Michał Bogucki
Kurator: Michał Bogucki
Święty Jan Chrzciciel, 1975, akryl na desce

Wystawa czynna od 25 maja do 29 lipca w sali głównej.

Zdj. dzięki uprzejmości Parafii Prawosławnej w Krakowie
Jerzy Nowosielski, Ikony z grupy Deesis:
I – Chrystus Pantokrator, 1978, akryl na desce
II – Bogurodzica, 1975, akryl na desce
III – Święty Jan Chrzciciel, 1975, akryl na desce

informacja prasowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

NFM I Rezonanse Sztuki XV - SOLO I W DUECIE l 15.11.2024–23.02.2025

29.listopada.2024 o godz. 17.30  w foyer NFM odbędzie się wernisaż wystawy Rezonanse Sztuki XV - SOLO I W DUECIE. Wielogłos Artystycznych Po...

Popularne posty