fot. Michał Raińczuk |
Na pierwszy rzut oka to zupełnie zwyczajne mieszkanie: na półkach książki, na ścianach obrazy, z okna widok na panoramę miasta. I tylko jeden istotny szczegół mrozi krew w żyłach. Na krześle przy biurku siedzi kobieta – martwa kobieta. A obok niej leży pistolet.
To nie pierwsza scena skandynawskiego kryminału, tylko punkt wyjścia symulacji komputerowej „Wirtualna Sala Zbrodni”, która od maja stała się jednym z narzędzi dydaktycznych, wykorzystywanych podczas zajęć ze studentami Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego.
Nasi studenci będą mogli „uczestniczyć” w badaniu miejsca zbrodni, dokonać jego szczegółowej analizy. Wystarczy, że założą specjalne gogle – mówi Damian Mroczyński z WPAE. – Dzięki dwóm kontrolerom, odpowiednikom dłoni w wirtualnej rzeczywistości, zbiorą materiały dowodowe, zabezpieczą ślady krwi, łuski. Jeśli uda im się odnaleźć szyfr, otworzą sejf, w którym znajdą kolejne tropy, w tym fotografie mogące sugerować gorący romans martwej kobiety.
„Wirtualna Sala Zbrodni” to dopiero preludium zakrojonych na szeroką skalę planów Uniwersytetu Wrocławskiego związanych z wirtualną rzeczywistością. WPAE już teraz planuje zawalczyć o unijne dofinansowanie, dzięki któremu będzie mógł zdobyć fundusze na przygotowanie kolejnych interaktywnych symulacji.
Myślimy między innymi o tym, by studenci mogli wirtualnie wziąć udział w sekcji zwłok, przeanalizować przyczyny wypadku samochodowego czy przetestować procedury bezpieczeństwa w trakcie ewakuacji ze stadionu – wymienia Damian Mroczyński. – Tak naprawdę nic nie ogranicza naszej wyobraźni. Przecież te same narzędzia mogą posłużyć również naszym geologom, archeologom czy pracownikom i studentom innych kierunków i wydziałów. Pole do działania w sferze dydaktyczno-naukowej jest ogromne.
Uruchomiona na WPAE „Wirtualna Sala Zbrodni” to efekt współpracy Uniwersytetu Wrocławskiego z Asseco Data Systems SA.
Edukacja wyższa w Polsce coraz dynamiczniej wkracza w świat cyfrowy – mówi Andrzej Dopierała, prezes zarządu firmy. – Jestem dumny z tego, że zaufała nam kolejna prestiżowa polska uczelnia i wspólnie z Uniwersytetem Wrocławskim będziemy wdrażać technologię, która ma szansę zrewolucjonizować wiele dziedzin nauki.
Wirtualna rzeczywistość, która już od kilku lat jest wykorzystywana w wielu dziedzinach naszego życia, świetnie sprawdza się również jako innowacyjna metoda nauczania – dodaje Mariusz Lala, dyrektor zarządzający Pionu Szkoleń w Asseco Data Systems. – Jest to szczególnie istotne w procesie nabywania praktycznych umiejętności, które są uzupełnieniem wiedzy teoretycznej przekazywanej w tradycyjnej formie wykładów. Symulator „Wirtualna Sala Zbrodni”, który udostępniamy studentom prawa Uniwersytetu Wrocławskiego, pomoże w nauce czynności służbowych, z którymi zetkną się oni w późniejszej pracy – przy prowadzeniu oględzin czy zabezpieczaniu śladów.
Mariusz Lala wspomina także o kolejnych pomysłach czekających już na realizację – to m.in. symulatory pozwalające studentom nabyć umiejętności z zakresu daktyloskopii czy mechanoskopii, potrzebne do pracy w laboratorium kryminalistycznym.
Wspólnie z Uniwersytetem Wrocławskim myślimy nad wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości, bo jest to rozwiązanie, które przy stosunkowo niewielkich nakładach daje ogromne możliwości – mówi Mariusz Lala. – Zwłaszcza, że dzięki toczącym się właśnie konkursom NCBR „Zintegrowane Programy Uczelni” można na tego typu wdrożenia otrzymać dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej.
Wkrótce na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii powstanie całe Centrum Technologii Wirtualnej Rzeczywistości Uniwersytetu Wrocławskiego. Pomysł na jego stworzenie jest wynikiem potrzeby badań naukowych i doskonalenia procesu kształcenia, wzrostu potencjału kapitału ludzkiego i kompetencji społecznych oraz zawodowych absolwentów. Jest to także szansa na poszerzenie i pogłębienie współpracy z otoczeniem zewnętrznym, zwłaszcza z podmiotami gospodarczymi. Rozwijanie technik wirtualnych to możliwość współpracy w zakresie transferu technologii oraz wdrażania projektów badawczych i komercjalizacji wyników badań naukowych. VR służyć może również do zwiększenia atrakcyjności programów nauczania oraz rozwinięcia aspektów praktycznych, tak ważnych na współczesnym rynku pracy.
informacja prasowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz