wtorek, 26 czerwca 2018

Mordechaj Gebirtig – Bądź mi zdrów, Krakowie

Poezja codzienności Mordechaja Gebirtiga i pamięć o świecie, którego nie ma - w najnowszym spektaklu muzycznym prezentowanym w Synagodze pod Białym Bocianem.

widowisko muzyczne "Mordechaj Gebirtig - Bądź mi zdrów, Krakowie", fot.  Agnieszka Imiela
Podczas Dni Wzajemnego Szacunku, które odbywały się w dniach od 3 do 9 listopada  2014 w Centrum Kultury i Edukacji Żydowskiej w Synagodze Pod Białym Bocianem we Wrocławiu, miał swoją premierę spektakl muzyczny "Mordechaj Gebirtig – Bądź mi zdrów, Krakowie".

Mordechaj Gebirtig był wybitnym przedwojennym żydowskim poetą i pieśniarzem w języku jidysz, znanym jako "śpiewający stolarz". Całe życie przeżył na krakowskim Kazimierzu. w 1942 roku został wraz z rodziną zamordowany przez hitlerowców w getcie.
Postać Gebirtiga nie została jednak zapomniana. W 1991 roku Gołda Tencer wystawiła na deskach Państwowego Teatru Żydowskiego w Warszawie przedstawienie "Der trubadur fun Galicje" (Trubadur z Galicji).
Po twórczość Gebirtiga sięgnął także Przemysław Gintrowski, komponując i wykonując  monumentalny utwór z tekstem Anny Kamieńskiej: "Stół Mordechaja Gebirtiga".
Również w latach 90. utwory Gebirtiga w tłumaczeniu Agnieszki Osieckiej oraz z muzyką czołowych polskich kompozytorów, wykonywał żydowski pieśniarz  André Ochodlo.

Tomasz Leszczyński, widowisko muzyczne "Mordechaj Gebirtig - Bądź mi zdrów, Krakowie"
, fot.  Agnieszka Imiela
Bezpośrednią inspiracją do powstania spektaklu był koncert Bente Kahan „Farewell Cracow”, który swoją premierę miał w Warszawie i Oslo w 1992 roku. Wykonawczyni jest autorką scenariusza przedstawienia, które wyreżyserował Tomasz Man - dramatopisarz i reżyser, współpracujący m.in z Teatrem Muzycznym Capitol. Teksty Gebirtiga zaprezentowano w tłumaczeniu Jerzego Ficowskiego i Aleksandra Gleigewichta.

Piosenki wykonują Alicja Kalinowska i Tomasz Leszczyński. Choć adresatem spektaklu jest przede wszystkim młodzież, zarówno twórcy, jak i wykonawcy zdają się przemawiać do każdego. Przestrzenią teatralną jest wrocławska Synagoga pod Białym Bocianem i można bez przesady powiedzieć, że lepszego miejsca na poezję Gebirtiga być nie może. Większość piosenek wykonywana jest w centrum synagogi, które otaczają siedzący wokół widzowie. Reżyser wykorzystał także przestrzeń poza widownią - w zależności od treści wykonywanych piosenek. Wykonawcom towarzyszą nieliczne rekwizyty: dwie czarne skrzynie i instrument muzyczny. Artyści nie tylko znakomicie śpiewają. Przebrani we współczesne stroje, stają się "tamtymi" ludźmi, których już nie ma, w sposób niezwykle prosty i wiarygodny.

O czym śpiewają? 

O miłości, o tym, że dziewczyna nie chce za męża tego, kogo jej swatają. Są teksty, które opowiadają o codziennych zmartwieniach: o braku pieniędzy, o biedzie,która każe cały czas jeść cebulową zupę i tylko marzyć o innych frykasach... Inne opowiadają o ludziach ulicy: prostytutce i złodzieju, ale też ciepło i ze zrozumieniem, że na tę drogę popchnęła ich bieda. Teksty śpiewane niemal zawsze a capella, ale tak, że właściwie tego nie zauważamy...
Poezja Gebirtiga tworzy rodzaj kroniki, jest zapisem codziennego życia - życia biedoty zamieszkującej Kazimierz. Utrwala także rozpad tego świata, co symbolizuje urwany sygnał z Kościoła Mariackiego.
Co pozostaje? Ano pamięć, którą żyjący winni są tym, których unicestwiono.

Bardzo łatwo było zrobić z tego ckliwą historyjkę - jak akademię "ku czci". Tak się jednak nie stało. Otrzymaliśmy piękny, poruszający spektakl, który oszczędnymi środkami ukazuje urodę i smutek tamtego świata, którego już nie ma, ale o którym nie wolno zapomnieć.

widowisko muzyczne "Mordechaj Gebirtig - Bądź mi zdrów, Krakowie", fot.  Agnieszka Imiela

Premiera spektaklu: 9 listopada 2014 r. w Synagodze pod Białym Bocianem we Wrocławiu.

Artykuł ukazał się na portalu Kulturaonline 9 listopada 2014 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

NFM I Rezonanse Sztuki XV - SOLO I W DUECIE l 15.11.2024–23.02.2025

29.listopada.2024 o godz. 17.30  w foyer NFM odbędzie się wernisaż wystawy Rezonanse Sztuki XV - SOLO I W DUECIE. Wielogłos Artystycznych Po...

Popularne posty