Święto Niemego Kina to najstarsze i największe tego typu wydarzenie w Polsce. W tym roku Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny, już po raz 18. ugości miłośników przedwojennych filmów i współczesnej muzyki w Kinie Iluzjon w dniach 22-25 października.
To unikatowy na kulturalnej mapie Polski festiwal łączący historię ze współczesnością. Powodzenie projektu co roku potwierdza, że nieme kino ma naprawdę wielu entuzjastów.
W ramach wydarzenia co roku zobaczyć można klasyki światowej kinematografii oraz mniej znane, często niesłusznie zapomniane filmy. Zawsze ogromny nacisk położony jest na spuściznę naszej rodzimej kinematografii. Z licznego i bogatego dorobku polskiego kina niemego zachowało się niewiele dzieł, zwykle też dostęp do nich nie jest łatwy, a Święto Niemego Kina jest ważną i rzadką okazją, żeby je poznać.
W ubiegłych latach można było obejrzeć dokonania polskich artystów tamtej epoki za granicą, m.in. filmy z Polą Negri (Apolonią Chałupiec), czy Gildą Gray (Marianną Michalską). W jednej z poprzednich edycji w tym nurcie odbył się przegląd animacji Władysława Starewicza.
Muzycy co roku komponują utwory specjalnie na tę okazję i wykonują je na żywo w czasie projekcji. To tu historia spotyka się ze współczesnością. Goście festiwalu uczestniczą w wyjątkowych filmowych koncertach, a grono widzów wciąż się poszerza. W ubiegłych latach wydarzenie uświetnili tak wspaniali artyści jak Małgorzata Walewska, Leszek Możdżer czy Gaba Kulka.
Niemal od samego początku pojawiają się także goście z zagranicy, a wśród nich potomkowie najwybitniejszych twórców kina niemego, historycy, archiwiści i restauratorzy filmów niemych, a także dyrektorzy zagranicznych festiwali o zbliżonej tematyce. W ramach Święta odbywają się pokazy i dla widzów dorosłych i dla dzieci.
Pola Negri w filmie "Cesarzowa" |
Tegoroczną edycję festiwalu otworzy komediodramat „Cesarzowa” z Polą Negri – to mocny polski akcent: ostra satyra z rodzimą gwiazdą w roli tytułowej. Muzyczne zaproszenie do „Cesarzowej” przyjął jeden z najbardziej znanych muzyków na europejskiej scenie jazzowej: Marcin Wasilewski.
W programie znajdą się m.in. „Król karnawału” - duński kryminał Georga Jacobyego z 1928 roku z muzyką Motion Trio, czy „Moralność” – komedia Williego Wolffa z 1928 z zapomnianą austriacką gwiazdą Ellen Richter. Oprawę muzyczną do „Moralności” zaprezentuje międzynarodowy duet: Mario Forte oraz Ernst Reijseger. Forte zafascynowany „starym kinem” (m.in. Charlie Chaplinem) od kilku lat tworzy muzykę filmową, a Ernst Reijseger jest dobrze znany kinomanom jako kompozytor muzyki do filmów Wernera Herzoga.
Najmłodsi widzowie zobaczą slapstickowe komedie z udziałem pary komików Flipa i Flapa, a wśród nich „Flip i Flap w opałach” – film stosunkowo niedawno zrekonstruowany cyfrowo przy współudziale FINA. Podczas seansu dla dzieci zagra wszechstronny Mario Forte.
Nowością w tegorocznym programie jest pokaz poświęcony zagadnieniom technicznym i produkcyjnym związanym z niemym kinem. Na początek poznać będzie można stosowane w pierwszych latach XX wieku techniki zapobiegające piractwu. Ówcześni producenci umieszczali swoje znaki firmowe po prostu w scenografii filmu. Czasem widać je na pierwszy rzut oka, często jednak dostrzeżenie ich nie jest takie proste. Pokazy te będą kontynuowane w kolejnych latach.
"Janko Muzykant" w reż. Ryszarda Ordyńskiego |
Na zamknięcie 18. edycji festiwalu - pierwszy raz w historii Święta Niemego Kina - zaprezentowany zostanie film dźwiękowy. Będzie to „Janko Muzykant” w reżyserii Ryszarda Ordyńskiego z 1930 roku. To jeden z pierwszych polskich udźwiękowionych obrazów, ponieważ jednak nagranie dźwięku i partytura zaginęły, do niedawna znany był jako film niemy. Jakiś czas temu udało się odnaleźć oryginalny zapis dźwięku, przez kilka lat trwała drobiazgowa rekonstrukcja, a jej efekty będzie można podziwiać w warszawskim kinie Iluzjon.
informacja prasowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz