Biblia drukowana w Moguncji przez Johannesa Gutenberga, w latach 1452–1455, stanowi świadectwo, a zarazem symbol przełomu, jaki dokonał się w Europie dzięki zastosowaniu wynalazku ruchomej czcionki. Nowa technika umożliwiła szybszą produkcję książek, a co za tym idzie łatwiejszą wymianę informacji, przyczyniła się do upowszechnienia wiedzy i popularyzacji nowych idei. Dwutomowa Biblia jest pierwszym w Europie wielkim tekstem drukowanym tą metodą, a jej pojawienie zbiega się z rozwojem prądu, który nazywamy humanizmem. Technologia Gutenberga szybko rozprzestrzeniła się, na terenie Cesarstwa powstały liczne oficyny drukarskie sprzedające książki w całej Europie.
![]() |
Vol. 1, oprawa, fot. J. Raczkowski |
Z kilkudziesięciu zachowanych do dzisiaj woluminów Biblii Gutenberga za najcenniejsze i najciekawsze uznaje się te przechowywane do dziś w Muzeum Diecezjalnym w Pelplinie. O ich wartości przesądza nie tylko fakt, że należą do najwcześniejszych prac mogunckiego drukarza. Decydująca okazała się drobna usterka: na jednej z kart pierwszego tomu, na marginesie, odbił się kształt czcionki, która musiała wypaść z mocowania. Badacze zyskali tym samym nieocenione źródło wiedzy na temat warsztatu ówczesnego impresora. Przypadek ten udowadnia, że niekiedy popełniony błąd może przynieść nieoczekiwane korzyści.
Deskowe oprawy Biblii Gutenberga z Pelplina (zdj. powyżej) wykonane zostały z dębiny bałtyckiej i zaopatrzone w ślepo tłoczone obleczenie z barwionej na czerwono koziej skóry, zdobionej powtarzalnymi motywami lilijek (fleur-de-lys) wpisanych w romby oraz rozetek, a także tłokami figuralnymi – z gryfem i łabędziem. Zapinki, narożniki i gładkie koliste guzy są wykonane z mosiądzu. Biblię oprawiono w warsztacie introligatorskim Henryka Costera w Lubece, którego tłoczona sygnatura widnieje na obleczeniu obu tomów (tłoki z napisem minuskułą: „Henricus Coster” – „band-dit”).
W ostatnim stuleciu losy pelplińskiej Biblii Gutenberga splatały się z burzliwą historią Polski. W obliczu zagrożenia wojennego w 1939 księga została wywieziona przez Warszawę, Paryż i Wielką Brytanię do Kanady. Podczas drugiej wojny światowej znajdowała się w skarbcu Bank of Montreal w Ottawie. Do Polski wróciła w 1959, nim jednak trafiła do Pelplina, przez kilka dni była eksponowana w Muzeum Narodowym w Warszawie. W rocznicę tego wydarzenia, 7 lutego 2025, rozpocznie się w MNW pokaz Biblii Gutenberga, będący okazją do przyjrzenia się także obiektom w Galerii Sztuki Średniowiecznej.
![]() | |
ol. 1, inicjał incipitowy F(rater) malowany azurytem i zdobiony złotem płatkowym, filigran w kolorze czerwonym (cynober), fot. z mikroskopu cyfrowego Keyance VHX-7000 | |
![]() | |
Inicjał o dwudzielnym korpusie, zdobiony czerwonym filigranem (dekoracją piórkową) oraz odręczne rubryki w świetle skośnym, fot. J. Czuczko |
Wyjątkowy pokaz jednej z pierwszych drukowanych ksiąg, zabytku tak ważnego dla rozwoju cywilizacji zachodniej, w erze kultury cyfrowej, wszechobecnych memów i fake newsów, skłania do refleksji nad współczesnymi sposobami kreowania i obiegu informacji, ich odbioru oraz naszych możliwości percepcji. Pytania o skutki rewolucji wywołanej przez wynalazek Gutenberga, a także o funkcjonowanie wczesnych druków (do połowy XVI w.) będą przedmiotem esejów umieszczonych na stronie Cyfrowego MNW.
Kurator: Marcin Bogusz
Organizator Muzeum Narodowego w Warszawie:
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Instytucja partnerska:
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie im. Biskupa Stanisława Wojciecha Okoniewskiego
![]() |
Biblia Gutenberga z Pelplina (Biblia Czterdziestodwuwierszowa) Moguncja, ok. 1452–1455 |
PROGRAM WYDARZEŃ TOWARZYSZĄCYCH WYSTAWIE BIBLIA GUTENBERGA Z PELPINA
13 lutego / czwartek / 18.00
WYKŁAD CZWARTKOWY / Historia i znaczenie Pelplińskiej Biblii Gutenberga / dr hab. Juliusz Raczkowski
Biblia Gutenberga to pierwsza w naszym kręgu kulturowym drukowana z ruchomych czcionek książka. Jej dwutomowa edycja, zachowana w niespełna pięćdziesięciu egzemplarzach należy do najważniejszych zabytków kultury europejskiej. Pelpliński egzemplarz wśród tych niewielu zachowanych jest szczególnie wart uwagi. Jego historia nie jest trudna do ustalenia, od początku XVI wieku, kiedy to został ofiarowany przed Mikołaja Chrapickiego jako element uposażenia konwentu Franciszkanów Reformatów w Lubawie. O wartości pelplińskiego inkunabułu decyduje nawet nie tylko to, że był jednym z pierwszych odciśniętych na prasach Gutenberga. Na jednej z jej stron zidentyfikowano ślad niezwykłego błędu – zarys odbitego boku czcionki, która wypadła podczas procesu odbijania. Ten swoisty pomnik niedbałości jest dla nas nieocenioną informacją na temat warsztatu pierwszego europejskiego drukarza. Wykład, podsumowujący wyniki projektu „Ratujemy Pelplińską Biblię Gutenberga”, ma na celu nie tylko przybliżenie historii oraz znaczenia Pelplińskiej Biblii Gutenberga. Jej miejsce w historii typografii jest rozpoznane, niemniej jednak wiele zagadnień pozostawało dotąd w sferze pytań badawczych i domysłów. Podczas wykładu zostaną przedstawione wyniki trwającego w ostatnich latach projektu, w trakcie którego wykorzystano nowatorskie metody badawcze i konserwatorskie pozwalające w nowy sposób rozpoznać pomnik zachodniej typografii.
bezpłatne wejściówki dostępne on-line i w kasie od 11 lutego
27 lutego / czwartek / 18.00
WYKŁAD CZWARTKOWY / Bardzo konserwatywny przełom – o długim trwaniu formuły książki średniowiecznej / prof. dr hab. Grażyna Jurkowlaniec
Celem wykładu jest krytyczna refleksja nad wpływem nowych materiałów i technologii na przemiany kształtu książki oraz jej dekoracji. Zaczniemy od próby zdefiniowania średniowiecznej formuły książki wobec innych sposobów utrwalania tekstów i obrazów. Prześledzimy techniki, które umożliwiały ich mechaniczne powielanie przed wynalezieniem ruchomej czcionki. Rozważymy znaczenie tego wynalazku, który długo nie wyparł wcześniejszych metod produkcji książek. Zastanowimy się, dlaczego, mimo upowszechnienia druku, wciąż zamawiano i produkowano rękopisy. Zwrócimy też uwagę na wyzwania, które niosły nowe technologie w zakresie organizacji, kosztów produkcji oraz dystrybucji książek. Zobaczymy, jak próbowano rozwiązywać te problemy, by w pełni wykorzystać potencjał druku. Na koniec spróbujemy wytropić ślady średniowiecznej kultury książki w czasach nam współczesnych.
bezpłatne wejściówki dostępne on-line i w kasie od 25 lutego
13 marca / czwartek / 18.00
WYKŁAD CZWARTKOWY / Ilustracje biblijne między średniowieczem a nowożytnością / Marcin Bogusz
Na Biblię składa się prawie siedemdziesiąt ksiąg różnej objętości, jej dzisiejsze wydanie, zależnie od formatu, liczy grubo ponad tysiąc stron i nie różni się objętością od tych powstałych w średniowieczu czy wczesnej nowożytności. Liczbę kart woluminów zawierających Stary i Nowy Testament dodatkowo zwiększały ilustracje oraz mniej lub bardziej ozdobne inicjały. Zadaniem twórcy kodeksu było wybrać wydarzenia warte zilustrowania. W dojrzałym średniowieczu zaczął kształtować się zestaw iluminacji biblijnych, swoisty kanon wydarzeń, które najchętniej ilustrowano w kolejnych rękopiśmiennych Bibliach czy równie chętnie przepisywanych komentarzach biblijnych. Biblia Gutenberga nie posiada drukowanych ilustracji, zdobienia konkretnych egzemplarzy – inicjały czy floratury – powstały w warsztatach iluminatorów. Celem wykładu jest wskazanie jak i kiedy tworzył się kanon ilustracji biblijnych oraz jaki wpływ na to miała technika druku. Sceny biblijne drukowane w jednej oficynie były bowiem chętnie kopiowane w innych. O ile bowiem wszyscy „wiemy", jak „wyglądała” Arka Noego, niewiele osób potrafi sobie wyobrazić scenę, w której Mojżesz ustanawia prawa dotyczące małżeństw (a była ona swego czasu całkiem popularna). O sile oddziaływania drukowanych ilustracji stanowiło to, że powstawały w wielu kopiach. Możemy jednak wskazać inne czynniki wpływające na ich popularność, jak chociażby nazwisko drukarza, które decydowały o zasięgu danego wydania Biblii a co za tym idzie zestawu ilustracji do niej. Te drzeworyty, kopiowane w innych warsztatach, wpływały na ostateczną petryfikację zarówno tego, jakie sceny były ilustrowane, jak i tego, jak wyglądały.
bezpłatne wejściówki dostępne on-line i w kasie od 11 marca
informacja p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz