środa, 8 listopada 2017

13. Against Gravity Film Festival: Miasto, człowiek i ... blues /relacja/

Klimat tajemnicy filmowanego nocą miasta, empatyczna więź między widzem a postacią ekranową oraz smutek odchodzącego świata - oto główne tematy recenzowanych filmów.




Na tegorocznym festiwalu miałam, jak co roku, okazję obejrzenia wielu naprawdę niezwykłych filmów. Nie zdobyły one wprawdzie głównych nagród, ale pozostawiły w pamięci i wyobraźni wyraźny ślad.

Oto te filmy:

"Muzeum niewinności": Miasto jako tekst pełen znaczeń


Człowiek" Yann Arthus-Bertrand: Ludzkie, arcyludzkie


"I am the Blues" Daniela Crossa: Blues wczoraj i dziś



Podczas 13. Against Gravity Film Festival można było obejrzeć wiele interesujących dokumentów podejmujących problemy człowieka i otaczającego go świata. Zarazem była to okazja do refleksji nad wieloma ważnymi sprawami, której towarzyszyły przeżycia natury estetycznej. Obrazy bowiem zdumiewały niekiedy swoją urodą i oryginalnością. Pozostaje mieć nadzieję, że przynajmniej niektóre z nich pojawią się w kinach i na DVD.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aśki Borof (nie)codziennik /relacja z wystawy " "Aśka Borof. Powszednie misterium"/

Od 27 kwietnia we wrocławskim Muzeum Etnograficznym można oglądać absolutnie unikalną wystawę prac Aśki Borof – artystki, która opisuje świa...

Popularne posty