poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Beata Studziżba-Kubalska: O Józefa Mehoffera fryburskim witrażu „Męczennicy”

Artykuł na temat "Męczenników" Józefa Mehoffera pochodzi z blogu Muzeum Narodowego w Krakowie. Przytaczam go w całości, bo jest bardzo interesujący.

Józef Mehoffer, "Męczennicy", fot. MN Kraków

„Mój karton spadł na fryburczyków spokojnych i głowy im zaniepokoił”. O Józefa Mehoffera fryburskim witrażu Męczennicy, 1898-1901 [1].
Zwycięstwo w wielkim międzynarodowym konkursie, na wykonanie dekoracji witrażowej okien kaplic naw bocznych kolegiaty św. Mikołaja we Fryburgu, Józef Mehoffer przyjął ze spokojem i dużym dystansem. O swym konkursowym projekcie witraża Apostołowie, nagrodzonym we Fryburgu w lipcu 1895, napisał, iż „był zrobiony z rutyny, na mocy uzyskanej wprawy” oraz  że „ludzie tego nie widzą”, gdyż „imponuje im zyskanie konkursu na obczyźnie”.

Po osadzeniu jednakże  pierwszego Mehofferowskiego witraża w oknach fryburskiej kolegiaty, zarządzający pracami nad jej wystrojem Comité des Vitraux postanowił, iż polskiemu artyście należy powierzyć dekorację wszystkich ośmiu dwudzielnych okien naw bocznych świątyni. I tak rozpoczął się najważniejszy wątek artystycznej biografii Józefa Mehoffera, zakończony w roku 1936, gdy w prezbiterium fryburskiego kościoła umieszczono ostatni z zaprojektowanych przez niego witraży.

Józef Mehoffer - Madonna w otoczeniu aniołów, fragment kartonu do witraża "Matka Boska Zwycięska"
 do okna lewego 1897. Muzeum Narodowe w Krakowie


W 1897 artysta wykonał zatem karton kolejnego, po "Apostołach", witraża dla fryburskiej kolegiaty – "Matka Boska Zwycięska", następnie zaś projekt witraża Najświętszy Sakrament do kaplicy Bractwa Najświętszego Sakramentu, zaakceptowany wiosną 1898 przez fundatora. Bractwo nie wyraziło jednak zgody na jego prezentację na Światowej Wystawie w Paryżu w 1900 roku – Mehofferowi zaproponowano wysłanie do stolicy Francji witraża zaplanowanego jako kolejny.

Św.  Katarzyna i św. Barbara








Przesuwając zatem nieco prace nad Najświętszym Sakramentem, przystępuje on do wykonania projektu witraża "Męczennicy"  –  do okien drugiej kaplicy od strony wschodniej, w lewej nawie bocznej kościoła. Składają się na niego dwie kompozycje witrażowe, stanowiące ideową i stylistyczną całość: " Św. Sebastian i św. Maurycy" w oknie lewym oraz, w oknie prawym – " Św. Katarzyna i św. Barbara".



















Św. Sebastian i św. Maurycy

Dzieło swe Mehoffer poświęcił zatem czterem świętym- męczennikom, żyjącym w III wieku i na przełomie wieku III i IV, ofiarom prześladowań w okresie panowania cesarzy Dioklecjana i Maksymiana.

Postaci świętych usytuował na pierwszym planie środkowej strefy witraża. Przedstawił ich w momencie podjęcia decyzji o odmowie wyrzeczenia się wiary, jednoznacznej z wyborem śmierci. Skoncentrował się na charakterystyce ich samych, ich wewnętrznych doznań, znacząco redukując narrację scen, których są bohaterami. Kompozycje dolnej partii witraża wyobrażają natomiast agonię męczenników; ich śmierć dokonuje się w asyście pochylających się nad nimi kobiet, wśród rozrośniętych, wyolbrzymionych, ekspansywnych kwiatów orchidei – to wizja o potężnej, niezwykłej sile wyrazu. Wartości dekoracyjne tej partii dzieła Mehoffera współgrają z silną ekspresją tworzących ją przedstawień.

Kartony do witraża "Męczennicy" artysta ukończył w czerwcu 1899; 18 czerwca, tak oto, relacjonował żonie z Fryburga przebieg zdarzeń związanych z zatwierdzeniem ich do realizacji:





„Potem zebranie pełnego Komitetu przed moim kartonem i wysłuchanie uwag z pewnym niepokojem, albowiem mój karton spadł na fryburczyków spokojnych i głowy im zaniepokoił  (…). Zebranie to miało charakter poważny i urzędowy, potem przyszły te panie z Hodlerem, arystokracja tutejsza, te panie Diesbach, Romain, Zurich i Castello (…). Hodlerowi  się naprawdę podobało i winszował mi”. Komitet zaakceptował kartony polskiego artysty, pozostawiając ewentualne zmiany i poprawki w jego gestii. Niewątpliwie na jego decyzję znacząco wpłynęła opinia ojca Joachima Berthiera, dominikanina, filozofa, profesora teologii na Uniwersytecie fryburskim, twórcy przekładów Dantego.

Jest prawdziwym fenomenem, iż podczas trwających ponad czterdzieści lat prac dla świątyni we Fryburgu, Mehoffer mógł liczyć na zrozumienie dla swych śmiałych artystycznych idei zarówno miejscowej elity, jak i fryburskiej publiczności. Fryburczycy, niewątpliwie początkowo zaszokowani stylistyką Męczenników, ulegli ostatecznie fascynacji  indywidualnym wyrazem dzieła, jego oryginalnością. Przejawiła się ona m. in. w obecności polskich akcentów, takich jak „sarmacka” szata św. Barbary i widoczne w tle jej postaci fragmenty średniowiecznych fortyfikacji Krakowa; witraż nie mógł ich nie urzec bogactwem stylizowanych motywów, feerią nasyconych i zniuansowanych barw, splotami wijących się niespokojnie linii, wielką dozą dramatyzmu.

Jest on w twórczości monumentalnej Józefa Mehoffera dziełem przełomowym, pierwszym, w którym tak silnie wybrzmiały nowe tendencje sztuki ok. 1900, Art Nouveau i symbolizmu. Te środki wyrazu łączą się w nim jednakże z czytelnymi odniesieniami do dawnej sztuki i ikonograficznej tradycji.

Przypomina on zatem niejako swym kształtem późnogotycki ołtarz z rozbudowaną predellą, nastawą ołtarzową o formie poliptyku i misternie rzeźbionym zwieńczeniem. Literackim zaś źródłem wyobrażeń postaci świętych męczenników była dla Józefa Mehoffera głównie trzynastowieczna Złota Legenda (Legenda Aurea) Jakuba de Voragine’a.

Polski artysta czerpał też obficie z dawnych malarskich i rzeźbiarskich przedstawień świętych: Maurycego, Sebastiana, Katarzyny i Barbary; warto wskazać choćby na reminiscencje dwóch siedemnastowiecznych dzieł w wyobrażeniu postaci konającego św. Sebastiana, w dolnej strefie witraża "Męczennicy" – obrazu Georgesa de la Toura, "Św. Sebastian opatrywany przez św. Irenę", 1649 (Luwr), i rzeźby z postacią świętego, Giuseppe’a Giorgettiego,  z lat 1671-1672, z Bazyliki Św. Sebastiana za Murami w Rzymie.

Pracę nad wykonaniem witraża |Męczennicy| firma witrażownicza Kirsch & Fleckner, zaangażowana w realizację wszystkich witraży fryburskich Józefa Mehoffera, ukończyła w grudniu 1899. W lutym 1900 roku obydwa okna witrażowe wysłano do stolicy Francji;  na Światowej Wystawie w Paryżu tegoż roku dzieło Józefa Mehoffera zostało nagrodzone złotym medalem".

Beata Studziżba-Kubalska – historyk sztuki, kustosz MNK, Dom Józefa Mehoffera. Autorka publikacji i wystaw z zakresu sztuki polskiej XIX i XIX/ XX wieku

Link do artykułu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kto otrzyma Nos Chopina podczas Millennium Docs Against Gravity Film Festival?

 12 wspaniałych filmów dokumentalnych o ludziach całkowicie oddanych sztuce, która zmienia nie tylko ich życie, ale fascynuje i porusza takż...

Popularne posty