niedziela, 6 października 2019

Niezależność i awangarda po amerykańsku. 15 filmów w sekcji Spectrum na 10. American Film Festival

Jednym ze znaków rozpoznawczych wrocławskiego American Film Festival jest sekcja konkursowa Spectrum, w ramach której prezentowane są dzieła reżyserek i reżyserów będących w awangardzie współczesnego kina USA. W Spectrum znajdziemy dowody na to, że istnieje życie poza Hollywood – nieuwikłane w biznesplany wielkich wytwórni. Podczas tegorocznej – jubileuszowej – edycji AFF zaprezentujemy 15 filmów fabularnych, które będą walczyć o nagrodę w wysokości 10000 dolarów, ufundowaną przez BNY Mellon.


Byk,  reż. Annie Silverstein

O sekcji Spectrum opowiada Urszula Śniegowska, dyrektorka artystyczna 10. American Film Festival:

Konkurs Spectrum to dusza AFF i bijące serce niezależnego filmu amerykańskiego. Od 10 lat zapraszamy do niego filmy nowych twórców, którzy zwrócili naszą uwagę na festiwalach filmów niezależnych w Stanach Zjednoczonych, takich jak Sundance (Światłość ze światłości/Light from Light Paula Harrilla, Do gwiazd/To The Stars Marthy Stephens), czy stali się odkryciami mijającego roku. Znaleźli się tu zwycięzcy festiwali SXSW w Austin w Teksasie (Święta Frances/Saint Frances Alexa Thompsona) i nowojorskiego TriBeCa (Burning Cane najmłodszego reżysera w historii, siedemnastolatka Phillipa Youmansa), ale także filmy amerykańskich młodych twórców pokazywane w Cannes (Bull/Byk Annie Silverstein oraz Mickey and the Bear/ Mickey i niedźwiedź Annabelle Attanasio), Wenecji (Lingua Franca Isabel Sandoval) czy Toronto i San Sebastian (Gigant/ The Giant Davida Raboya).

The Wall of Mexico/ Wielki Mur Meksykański, reż. Magda Zyzak, Zachary Cotler
 Ponad połowa filmów tegorocznego konkursu została wyreżyserowana przez kobiety. Wielu autorów to debiutanci i debiutantki (Katharine O’Brien autorka Utraconych fal/Lost Transmissions, pracowała dotąd w filmie jako autorka scenariuszy i montażystka; ma też na koncie kilka krótkich metraży), ale i twórcy z dorobkiem po raz pierwszy prezentowani polskiej publiczności (Hilary Brougher – autorka South Mountain, Paul Shulberg – autor Ms. White Light). Staramy się też promować twórców-absolwentów naszego programu US in Progress – zarówno z edycji paryskiej, jak i wrocławskiej (Once Upon a River Harouli Rose oraz Lingua Franca).

Stylistycznie konkurs jest najbardziej różnorodną z sekcji AFF; znajdziemy tu zarówno obyczajowo-satyryczne Frances Fergusson Boba Byingtona, lynchowsko-tajemnicze The Wall of Mexico/ Wielki Mur Meksykański (Polki Magdy Zyzak i Zacharego Cotlera), ale i realistyczno-poetyckie Lost Bayou Briana Millera Richardsa. Większość filmów zostanie zaprezentowana we Wrocławiu przez reżyserów bądź producentów.

„Waves” – przebój z Lucasem Hedgesem w programie 10. American Film Festival


Po pokazach na festiwalach w Telluride i Toronto, Waves określono mianem „skrzyżowania Moonlight z Manchester by the Sea”, a recenzent Indiewire napisał, że „kunszt audiowizualny filmu wzbudza niezmienny zachwyt”. W programie tegorocznej edycji AFF znajdzie się nowy film jednego z najbardziej utalentowanych reżyserów niezależnego kina amerykańskiego – Treya Edwarda Shultsa. Waves to poruszająca, słodko-gorzka historia pewnego rodzeństwa, ich pierwszych poważnych miłości i kłopotów, jakie przynosi dorosłe życie. W roli głównego bohatera – wschodząca gwiazda Kelvin Harrison Jr. (publiczność festiwalu może go zobaczyć także w Luce), a towarzyszy mu fantastyczny jak zwykle Lucas Hedges. Całość podana w rytm muzyki duetu Trent Reznor–Atticus Ross.

10. American Film Festival odbędzie się w dniach od 5 do 11 listopada 2019 r.

Więcej szczegółów na www.americanfilmfestival.pl.

informacja prasowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mariusz Mikołajek o sztuce jako o zastępczym obszarze łaski /wywiad/

Ubecja "aresztowała" jego prace dyplomowe, a tworzenie w trudnych czasach stanu wojennego stało się drogą do wiary. Swoje projekty...

Popularne posty