Książka Siedleckiej jest próbą
odkłamania wielu zafałszowań na temat życia literackiego PRL-u. Prawda o nim ma
przeszkadzać, poruszać i przerażać. A w konsekwencji zrozumieć, czym naprawdę
był w Polsce komunizm.
Wydawnictwo Zysk i S-ka |
Tradycyjnie,
11 listopada, w Święto Niepodległości, przyznano po raz piętnasty Nagrodę im.
Józefa Mackiewicza. W tym roku otrzymała ją znana pisarka i reportażystka Joanna Siedlecka, za "Biografie odtajnione. Z archiwów
literackich bezpieki". Sekretarz Kapituły – Stanisław Michalkiewicz podkreślał jednak, że nagroda ta została
przyznana nie tylko za tę książkę, ale za całokształt twórczości autorki ”Obławy”,
”Kryptonimu Liryka”, ”Pana od poezji” i wielu innych.
Jedynie prawda jest ciekawa
– Nagroda Literacka im. Józefa Mackiewicza
Nagrodę
Literacką im. Józefa Mackiewicza po raz pierwszy przyznano w 2002 roku – w
setną rocznicę urodzin pisarza. Jej inicjatorem był polski przedsiębiorca
Zbigniew Zarywski, zaś pomysłodawcą, aby nosiła imię Józefa Mackiewicza, był
obecny sekretarz Kapituły Nagrody – Stanisław
Michalkiewicz. Po raz pierwszy otrzymali
ją Ewa i Władysław Siemaszkowie za książkę
”Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej
Wołynia 1939-1945". O jej przyznaniu decydują zarówno walory literackie,
jak również tematyka – ważna kulturowo,
społecznie lub politycznie. Zwycięzca otrzymuje medal z podobizną patrona,
Józefa Mackiewicza i cytatem z jego książki "Tylko prawda jest
ciekawa" oraz nagrodę pieniężną w wysokości 8 tys. dolarów. Kapituła
wyróżnia ponadto dwie książki, a ich autorzy otrzymują nagrody pieniężne w
wysokości 1 tys. dolarów. W tym roku wyróżnienie otrzymał Piotr
Semka za książkę ”My, reakcja. Historia emocji antykomunistów w latach 1944-1956”
oraz Dorota Heck – za ”Recenzje bez
cenzury”.
Jestem za ścisłością, gdyż jedynie prawda jest ciekawa – pisał Józef Mackiewicz. Ale jednocześnie prawda jest z reguły
bardziej wielostronna i bogata, i barwna, niż wykoncypowane jej przeróbki.
(...) Prawda bywa też z reguły bardziej wstrząsająca, bardziej poruszająca czy
bardziej podniecająca, bardziej sensacyjna i bardziej kryminalna od wymyślnych
sensacyjnych i kryminalnych powieści.
Wśród
dotychczasowych laureatów znaleźli się m.in.: Eustachy Rylski (”Człowiek w
cieniu”), ks. Tadeusz Isakowicz- Zaleski ("Księża wobec bezpieki na
przykładzie archidiecezji krakowskiej"), Jarosław Marek Rymkiewicz
(”Wieszanie”), Bronisław Wildstein ("Dolina nicości"), Ryszard
Legutko (”Sokrates”).
To nie jest książka
glamour
Takie
stwierdzenie autorki pada już na samym początku. Jak się szybko przekonamy, tak
jest w istocie – książka jest ”gorąca” i czyta się ją jak thriller
psychologiczny z historią w tle.
Nie może się podobać –
ma przeszkadzać, poruszać, przerażać – twierdzi Siedlecka we wstępie.
”Biografie
odtajnione” stanowią rodzaj tryptyku z dwiema wcześniej napisanymi książkami
Joanny Siedleckiej: ”Obławą” (opisującą losy pisarzy represjonowanych w czasach
PRL-u) oraz "Kryptonim Liryka" (o bezskutecznych próbach
rozpracowywania polskich pisarzy przez SB).
Tym razem zaglądamy pod podszewkę życiorysów pisarzy wszystkim znanych: Witolda Gombrowicza, Jerzego
Andrzejewskiego, Władysława Broniewskiego, Jerzego Zawieyskiego i Anny
Kamieńskiej. Siedlecka pokazuje, jak bezwzględne były metody śledzenia i
niszczenia ludzi i ile im to przysporzyło cierpień, rujnując życie osobiste,
kariery literackie i zdrowie, a nawet przyczyniając się do przedwczesnej
śmierci.
Cel, jaki
przyświecał autorce, znakomicie koresponduje z cytatem patrona Nagrody, który
dowodzi, że prawda zawsze jest najciekawsza i bardziej od zmyślenia
poruszająca. Sama tak o tym pisze:
Prawda dokumentów odkłamuje wiele fałszów (…). Pozwala zajrzeć za kurtynę naszego życia
literackiego i kulturalnego, którego nie sposób zrozumieć bez wciąż mało znanej
roli tajnych służb. Nie tylko je kontrolowały i penetrowały, ale wpływały także
na losy pisarzy (…). Na ”obróbkę” zbiorowej świadomości, (…) zwłaszcza młodych,
literaturę dla nich powierzając wyjątkowo licznym na tym odcinku tajnym
współpracownikom
(…).
W zamian – konkluduje
pisarka – zaczęto ”oswajanie” PRL-u, sprowadzając go do gagów z ”Misia” i
relatywizując komunistyczne zbrodnie i represje. Książka jest także rodzajem
zadośćuczynienia tym, których bezkarnie niszczono.
Oprócz
relacji, napisanych – jak to u Siedleckiej – żywym, dynamicznym i obrazowym
językiem, w książce znajdziemy także kopie dokumentów oraz liczne zdjęcia.
”Biografie odtajnione. Z archiwów
literackich bezpieki” Joanny Siedleckiej ukazały się w Wydawnictwie Zysk i
S-ka.
Artykuł ukazał się pierwotnie na portalu Kulturaonline w listopadzie 2016 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz