środa, 21 kwietnia 2021

"Pogrzeb kartofla" Jana Jakuba Kolskiego. Przywrócić światu moralny ład /recenzja filmu/

Debiutancki film Jana Jakuba Kolskiego jest świadomą i twórczą kreacją dojrzałego twórcy, który opowiada o tym, jak wraz z nadejściem komunizmu został naruszony moralny ład. O tym ładzie, który przywraca główny bohater, urządzając synowi godny pochówek oraz karząc winowajców, będzie opowiadał Kolski tworząc kolejne filmy. Uwagę zwraca także piękna, ascetyczna forma obrazu bogatego w symbole i dającego możliwość głębszej interpretacji.   

Franciszek Pieczka w filmie Jana Jakuba Kolskiego "Pogrzeb kartofla"


Twórczość Jana Jakuba Kolskiego, zarówno filmowa, jak i prozatorska, stanowi oryginalne zjawisko w polskiej kulturze, Świat jego nowel i filmów ma wyraziste granice i choć pojawiają się w nim realne miejsca: Popielawy, Łaznów, Rokiciny czy Brzustów, są one przede wszystkim metaforą świata. „Jego filmowa wieś łączy w sobie autentyczny pejzaż wsi mazowieckiej z wyrafinowaną urodą kreacji plastycznej, opowieści prawdziwe z wymyślonymi, inspiracje literackie i filmowe z faktami historycznymi, cuda i magię z talentem i wyobraźnią twórcy” – pisała o Kolskim Grażyna Stachówna. Wieś jest miejscem dziania się losu, lokalizacją odwiecznych mitów. Początkiem i kresem jest życie, zaś rytuały życia (miłości) i rytuały śmierci nakładają się na siebie. W miejscach tych dzieją się rzeczy niezwykłe: chłop Jańcio otrzymuje dar leczenia wodą, ale za grzech innego mieszkańca wsi rodzi mu się syn diabelskim ogonkiem, Marczyk umiera, a po jego śmierci karlica z filmu Grający z talerza zaczyna rosnąć z miłości…

Bohaterami filmów i nowel Jana Jakuba Kolskiego są ludzie o bogatej indywidualności, nadwrażliwi – prorocy, wybrańcy, potępieńcy, wioskowi odmieńcy, czasem sztukmistrze i kuglarze albo dziwolągi. Stają się figurami ludzkiego losu, o którego przypadłościach najpełniej zdaje się mówić los artysty.

Adam Ferency w filmie Jana Jakuba Kolskiego "Pogrzeb kartofla"

W debiucie fabularnym Pogrzeb kartofla (1990) akcja filmu rozgrywa się tuż po wojnie. Główny bohater, Mateusz Szewczyk, powraca na wieś po uwolnieniu z obozu koncentracyjnego. Powrót okazuje się bardzo bolesny. Wspólnota, do której należał, nie tylko mu nie współczuje, ale traktuje jak wroga, unika, a podczas nieobecności plądruje dom. Stary rymarz rozpoczyna jednak życie na nowo, przyjmując cierpienie z pokorą. Okazuje się, że wiejska wspólnota traktuje go jako obcego nie tylko z powodu zachłanności na ziemię, którą rozdzielają przedstawiciele „nowego ustroju” ani nawet dlatego, że niektórzy czują się winni kradzieży. Największą tajemnicą, którą skrywają przed nieszczęśnikiem, jest śmierć jego syna, do której się niejako przyczynili, nie ratując go po postrzale. Syn Szewczyka był oficerem AK, więc chłopi ze strachu nawet go godnie nie pochowali. Ostatecznie Mateusz doprowadza do ujawnienia prawdy i do ponownego pogrzebu syna. Zaprzęga do konduktu żałobnego „trzech łotrów” – chłopów najbardziej odpowiedzialnych za to, co się stało, którzy przewożą ciało zmarłego na cmentarz, a pogrzebowi towarzyszy, choć tego nie chce, cała wieś. Ktoś sprowadza księdza, ktoś inny sporządza krzyż. Pojawia się także aresztowany przez UB przyjaciel zmarłego w asyście żołnierzy KBW i oddaje hołd swemu dowódcy, próbując bezskutecznie zaśpiewać Boże, coś Polskę.

Grażyna Błęcka-Kolska i Franciszek Pieczka w filmie Jana Jakuba Kolskiego "Pogrzeb kartofla"

Śmierć syna rymarza Szewczyka symbolizuje śmierć przedwojennej wolnej Polski, o której teraz biedni chłopi z czworaków starają się nie pamiętać, pragnąc tylko darmowej ziemi, nieważne, kto im ją da. O zmarłym nie zapomniał tylko wiejski niemowa Pasiasia i oczywiście ojciec, a jednak prawdy o tym, co się stało, nie da się ukryć. Niezłomna postawa Mateusza przywraca temu światu, który powstaje od nowa na zbrodni i krzywdzie, moralny ład.

Debiutancki film Jana Jakuba Kolskiego jest świadomą i twórczą kreacją dojrzałego twórcy, który opowiada o tym, jak wraz z nadejściem komunizmu został naruszony moralny ład. O tym ładzie, który przywraca główny bohater, urządzając synowi godny pochówek oraz karząc winowajców, będzie opowiadał Kolski tworząc kolejne filmy. Uwagę zwraca także piękna, ascetyczna forma obrazu bogatego w symbole i dającego możliwość głębszej interpretacji.   

ocena 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Retransmisja wybranych koncertów Misteria Paschalia na antenie Dwójki

Festiwal muzyki dawnej Misteria Paschalia tradycyjnie gości na antenie Polskiego Radia. Dzisiaj w środę 24 kwietnia o godzinie 19.30 wysłuch...

Popularne posty