Z okazji dziesięciolecia swojej działalności Narodowe Forum Muzyki przygotowało dla Melomanów niespodziankę – aż dwa koncerty legendarnej Chicago Symphony Orchestra.
To jedna z najstarszych orkiestr w Stanach Zjednoczonych, istnieje bowiem już od ponad stu trzydziestu lat i jest zaliczana do tak zwanej Wielkiej Piątki. Współpracowała z takimi dyrygentami, jak Leonard Bernstein czy John Williams. Co ciekawe, z jej historią wiąże się także polski wątek – w latach czterdziestych kierował nią maestro Artur Rodziński.
Podczas dwóch koncertów we Wrocławiu, będących zarazem jedynymi w Polsce, muzycy pod batutą Jaapa van Zwedena wykonają symfonie Gustava Mahlera, który przeszedł do historii jako jeden z największych twórców późnego romantyzmu. Zarówno szósta, jak i siódma symfonia powstałe na początku ubiegłego stulecia uważane są za dzieła szczególne, poruszające swym brzmieniem – pełnym dramatycznych tonów, ale i promiennych, nowatorskich zwrotów. O ile do VI Symfonii przylgnął podtytuł „Tragiczna”, o tyle o „Siódmej” sam Mahler mówił: „To moje najlepsze dzieło, pełne pogodnego charakteru”. Obydwa utwory w porywającej interpretacji symfoników z Chicago niewątpliwie uświetnią majowy repertuar w Sali Głównej NFM.
koncerty: 22. i 23 maja 2025
informacja prasowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz