Andō Hiroshige, Podrozni na moscie, 1833-34, drzeworyt barwny, Muzeum Narodowe w Warszawie |
Wystawa "Arcydzieła sztuki japońskiej w kolekcjach polskich" jest kolejną, ostatnią odsłoną tej ekspozycji, tym razem w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Jej koncepcję przygotowała Anna Król. W ten sposób uczczono jubileusz dwudziestolecia istnienia Muzeum Sztuki i Techniki Mangga w Krakowie. Manggha powstała w 1994 roku dzięki staraniom Andrzeja Wajdy i Krystyny Zachwatowicz. Na budowę instytucji reżyser przeznaczył nagrodę Kioto, którą otrzymał od Fundacji Inamori. Projekt budynku jest dziełem japońskiego architekta Arata Isozaki.
Kasetki na kadzidła i talerz z przedstawieniami smoków, foto B. Lekarczyk-Cisek |
Dobór eksponatów jest w każdej edycji inny. Wrocławska odsłona wystawy prezentuje ponad dwieście eksponatów: malarstwo, grafikę, rzeźby oraz rzemiosło artystyczne. Wystawa ma także na celu pokazanie tego, co najciekawsze, najbardziej wartościowe – ma wydobyć różnorodność i bogactwo polskich japoników. Stąd tytułowe „arcydzieła” – mało znane lub zgoła nieznane do tej pory, dziś mają okazję zaistnieć, wydobyte z mroku muzealnych magazynów.
Komódka na przybory toaletowe, miniaturki mebli, fot. B. Lekarczyk-Cisek |
Muzeum Narodowe we Wrocławiu posiada zbiór zaliczany do najlepszych i największych w Polsce. Cenne są zwłaszcza militaria i wyroby z laki, między innymi wspaniałe tace, pojemnik na jedzenie, szkatułki na przybory do kaligrafii, a także przykłady wczesnej eksportowej porcelany z Arity. Jednym z najcenniejszych zabytków prezentowanych na wystawie jest suzuribako – szkatułka na przybory do kaligrafii. Została wykonana z drewna pokrytego laką prószoną złotym proszkiem. Jej twórca, Igarshi Dōho I (zm. 1678) to najwybitniejszy reprezentant jednej z najlepszych japońskich szkół mistrzów laki – Igarashi. Szkatułka ta jest jedną z trzech takich na świecie (pozostałe dwie znajdują się w Japonii).
Tajemnicze piękno
Japońskie kryteria piękna są zasadniczo sprzeczne z tradycją europejską, opartą na klasycznym ideale antyku, z jego pojęciem idealnego piękna opartego na harmonii, symetrii, rytmie i z zasadą mimesis. Otóż japońskie pojęcie piękna silnie naznaczone jest poczuciem przemijania i nietrwałości rzeczy oraz związanym z nimi uczuciem melancholii. Jest to piękno tajemnicze, a typowe dla tej sztuki niedopowiedzenie, niejasność i wieloznaczność decydują o jej intuicyjnym odbiorze.
Obrazy japońskie od sztuki europejskiej różni także rodzaj stosowanej perspektywy, kiedy to pokazuje się sceny dziejące się z perspektywy "zdmuchniętego dachu" - we wnętrzach domów albo też ukazuje świat z lotu ptaka. Kompozycje były płaskie, dwuwymiarowe, nie stosowano światłocienia - wyjaśniała wrocławska kuratorka wystawy Dorota Róż-Mielecka. Inny też był ich format - były to rozwijane pionowo albo poziomo zwoje. Nie ozdabiano nimi mieszkań, lecz służyły do tego, aby je pokazać gościom: powiesić w określonym miejscu i czasie, a następnie - po odbyciu rytuału - starannie zwinąć i schować.
Wrocławską wystawę otwierają eksponaty będące tradycyjnymi przykładami rzeźby z kręgu świeckiego. Są to fantazyjne stwory - rybo-smoki, które zazwyczaj umieszczano na kalenicach domów bogatych samurajów, aby chroniły domostwo przed pożarem. pokryte złotem, świadczyły też o zamożności samuraja.
Kitagawa Utamaro, Oiran Yosooi z domu uciech Matssuba-ya, drzeworyt barwny, MN w Krakowie/MN |
Obrazy przemijającego świata, aktorzy i gejsze
Drzeworyty ukiyo-e, czyli "obrazy przemijającego świata" - najbardziej popularne w Europie -znalazły na wystawie poczytne miejsce. Zaprezentowano najwybitniejszych twórców, którzy próbowali uwiecznić ulotne, przemijające chwile. Były to więc pejzaże przedstawiające określony moment dnia czy roku, stąd zapewne takie zainteresowanie nimi malarzy impresjonistów. Do najwybitniejszych twórców należy Hokusai Katsushika, który tworzył wizerunki współczesnych sobie poetów. Malował także kwiaty, żółwie, bażanty, koguty, mosty i kaskady. Specjalizował się w pejzażach niezwykle ekspresyjnych i kadrowanych, co jest szczególnie widoczne w serii "36 widoków góry Fudżi", z jego słynną grafiką "Pod wielką falą w Kanagawie".
Drugim z wielkich twórców zaprezentowanych na wystawie jest Utakawa Hiroshike - mistrz w tworzeniu pejzaży - bardzo lirycznych. Był ponadto niedoścignionym malarzem zjawisk przyrody: śniegu, deszczu, mgły... Wykonał tysiące kompozycji przedstawiających kwiaty i ptaki, ale także Edo - miasta i drogi. Do najsłynniejszych należą np. serie: "Sto znanych miejsc w Edo" (przyjmowane za wyjątkowe osiągnięcie szkoły ukiyo-e) i "Pięćdziesiąt trzy stacje na gościńcu Tōkaidō".
Katsushika Hokusai, Delikatny wiatr, piekny poranek, drzeworyt barwny, MN w Krakowie |
Na wystawie zobaczymy także idoli ulic i teatrów. Przede wszystkim wizerunki pięknych kurtyzan portretowanych przez Kitagawę Utamaro. Wizerunki te, wykonane subtelną kreską i utrzymane w harmonijnym kolorycie, odznaczały się zmysłowym pięknem i wyrażały wewnętrzne przeżycia kobiet. Gejsze były świetnie wykształcone - specjalizowały się w rozmaitych formach tańca, także wyrafinowanego, w grze na wszystkich instrumentach, a także w sztuce prowadzenia zabawnej konwersacji, opowiadania dowcipów oraz historii.
Mistrzem niezwykle ekspresyjnych portretów aktorów teatru kabuki był Tōshūsai Sharaku, który tworzył przez okres zaledwie roku, ale pozostawił ok. 150 drzeworytów - niezwykle charakterystycznych, na których postacie ukazane są w zbliżeniu i zarysowane grubą kreską. Cechuje je niezwykła, niemal karykaturalna ekspresja. Aktorzy teatru kabuki byli celebrytami swoich czasów, stanowili obiekt podziwu i pożądania, a widzowie przychodzili właśnie dla nich – aby ich oglądać.
Mistrzem w tworzeniu scen grupowych i przedstawianiu aktorów był Utagawa Toyokuni - bardzo znany drzeworytnik, którego drzeworyty wyróżnia tendencja do przedstawiania aktorów w ruchu, podczas grania.
Utagawa Hiroshige,Wieczorna ulewa nad Wielkim Mostem Atake |
Innym charakterystycznym drzeworytnikiem tworzącym portrety aktorów teatru kabuki, prezentowanym na wystawie, jest Utagawa Kuniyoshi.
Na wrocławskiej wystawie zobaczyć można także nieliczne obrazy malarstwa sakralnego z kręgu buddyjskiego. Wśród obiektów znajduje się "Budda Amida przybywający po duszę zmarłego".
Utagawa Kuniyoshi, scena teatru kabuki |
Oręż straszliwy, arcydzieło niedoścignione
W polskich kolekcjach dominują jednakże wytwory kultury materialnej Japonii, przede wszystkim militaria , laka, ceramika i tkaniny.
Oręż straszliwy, arcydzieło niedoścignione wszechświatowej sztuki płatnerskiej - jak pisał w 1911 roku znany kolekcjoner - Feliks „Manggha” Jasieński. Dzieło sztuki misterne jako wykonanie, o cechach na wskroś narodowych, wytworne jako całość; klinga zdolna sprzątnąć łby z kilku karków, od jednego tylko umiejętnego zamachu; a reszta – cacka, pole do popisów dla artystów-rzemieślników i rzemieślników-artystów: rysowników, cyzelerów, szmuklerzy, lakierników; niewyczerpana kopalnia pomysłów, prostych a zdumiewających; wykonanie – bez zarzutu. Wszędzie i zawsze ujawnia się geniusz dekoracyjny.
Porcelana i laka
Wyroby z porcelany, fajansu, gliny i kamionki, różnych rozmiarów wazy, czarki, misy, talerze i imbryki, a także figurki masowo sprowadzały z Japonii wyspecjalizowane firmy. Były to obiekty pożądane nie tylko przez kolekcjonerów sztuki Dalekiego Wschodu, lecz także przez tzw. zwykłych odbiorców. Szczególnie poszukiwane były naczynia z manufaktury Satsuma, pokryte kremowym szkliwem, malowane barwnymi emaliami i złotem – zachwycały one Europejczyków różnorodnością motywów i precyzją wykonania.
Przedmioty pokryte laką (nurimono) to najbardziej tajemnicze i reprezentatywne przykłady japońskiej sztuki użytkowej. Dekorację uzupełniano inkrustacjami z perłowca, metalowych blaszek, koralu. Na wystawie możemy podziwiać wiele takich przedmiotów: pudełek, przedmiotów do kaligrafii - suzuribako. We wrocławskim Muzeum Narodowym znajduje się najcenniejszy taki okaz, a mianowicie XVII-wieczna szkatułka na przybory do kaligrafii z motywem jesiennej łąki, wykonana przez Igarashi Dōho. Laką pokrywano także pudełka na medykamenty.
Inro - pudełko na medykamenty z motywem zimorodka i strzałki wodnej, laka na drewnie, MN we Wrocławiu |
Na wystawie zaprezentowano także pięknie dekorowane naczynia służące do ceremonii herbacianych. Ponadto zobaczymy wyroby fajansowe i porcelanowe, bogato zdobione florystycznymi motywami, baśniowymi wizerunkami, malowane kobaltem i złotem .
Andō Hiroshige, Sakura nocą nad Sumidą, 1848–1849, drzeworyt barwny |
Artykuł został opublikowany na portalu Kulturaonline w czerwcu 2015 roku..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz