Annette Bening w filmie w reż. Williama Nicholsona Co przyniesie jutro |
„Ten film daje nam emocjonalną prawdę i nadzieję” – mówi Martyna Harland, autorka cyklu Filmoterapia, w którym odkrywa mniej oczywiste, ale bliskie codziennym doświadczeniom oblicza filmowych historii w rozmowach z Grażyną Torbicką. Tym razem pod lupę wezmą poruszający portret Grace, która po odejściu męża do innej kobiety, próbuje na nowo ułożyć swoje życie, mimo że rozpadło się na milion kawałków. To kino wielkich emocji, intensywna, a jednocześnie niezwykle intymna opowieść, w której znajdziemy bezsilność i zagubienie, które tak często towarzyszą miłosnym kryzysom, ale także chwile śmiechu, wzruszenia i radości, które tak nieoczekiwanie odkrywamy w momentach życiowych przełomów.
„To doskonały film na tu i teraz. Przede wszystkim dla tych, którzy godzą się z jakąś stratą w życiu – może przynieść im ukojenie, ale przede wszystkim pozostawia nadzieję na lepsze jutro” – zdradza Martyna Harland, zapraszając na Filmoterapię online, która rozpocznie się 29 kwietnia o 19:30 na fanpage’u M2 Films – dystrybutora filmu „Co przyniesie jutro”.
|
To nie jest kolejny film o tym, że po rozstaniu wystarczy zapisać się na kurs tańca, by wszystko wróciło do normy. W tej szczerej, pozbawionej lukru opowieści o życiu, Annette Bening buduje poruszający portret kobiety, która podejmuje niełatwą walkę o siebie i buduje swoje życie na nowo. To kino wielkich emocji, intensywna, a jednocześnie niezwykle intymna opowieść, w której znajdziemy bezsilność i zagubienie, które tak często towarzyszą miłosnym kryzysom, ale także chwile śmiechu, wzruszenia i radości, które tak nieoczekiwanie odkrywamy w momentach życiowych przełomów.
trailer filmu
informacja prasowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz