sobota, 10 października 2020

Dzieci Holokaustu

Poniższe zdjęcie w jednym znaczącym ujęciu symbolizuje losy dzieci wobec Holocaustu. Są nieświadome tego, co ich czeka, bezbronne i wydają się przyjmować bez oporu swój los. Dziecko wobec potężnego zła jest zawsze bezradne i budzi głębokie współczucie.  


Likwidacja warszawskiego getta, Wikipedia

To jedno z najbardziej znanych zdjęć. Przedstawia anonimowego żydowskiego chłopca, który stoi z podniesionymi rękami. Na nogach ma skórzane buty zakrywające kostkę – w getcie to niebywały luksus. Chłopiec jest bardzo porządnie ubrany. Jego odzienie nie nosi najmniejszych śladów nędzy. Jego twarz – delikatna, wrażliwa, subtelna – nie jest naznaczona torturą przerażenia, nie widać na niej ani piętna głodu, ani cierpienia. Nie zdradza gwałtownych emocji, raczej powściągliwe zdziwienie pomieszane z lękiem.

Za nim, z ciemnej bramy kamienicy wyłania się grupa Żydów – mężczyzn, kobiet i dzieci – z podniesionymi rękami. Parę kroków za chłopcem, po drugiej stronie rynsztoku stoi esesman i kieruje w opięte płaszczykiem plecy lufę pistoletu maszynowego.

Zdjęcie w jednym znaczącym ujęciu symbolizuje losy dzieci wobec holocaustu. Są nieświadome tego, co ich czeka, bezbronne i wydają się przyjmować bez oporu swój los. Dziecko wobec potężnego zła jest zawsze bezradne i budzi głębokie współczucie. 

Dziennik Anny Frank


Anna Frank, fot. Wikipedia

Do najbardziej popularnych w całym świecie wspomnień, związanych z Holocaustem, należy dziennik Anny Frank. Autorka nie dożyła wprawdzie wyzwolenia i zmarła w obozie na tyfus, wraz z matką i siostrą, ale pozostawiła po sobie obszerne zapiski, które ocaliły ją i jej rodzinę od zapomnienia. Prowadziła je w formie listów do wymyślonej przyjaciółki Kitty, ponieważ odczuwała samotność i brak zrozumienia u najbliższych. Dziennik powstawał w latach od 1942 do 1944 roku, początkowo jako zapis osobistych przeżyć i myśli. Kiedy jednak Anna usłyszała w radiu przemówienie holenderskiego ministra, mówiące o tym, że wszystkie świadectwa cierpienia narodu holenderskiego będą po okupacji opublikowane, postanowiła na nowo zredagować swoje zapiski. Ocenzurowaną wersję dziennika oddał do druku jedyny ocalały członek rodziny Franków – ojciec Anny - Otto. 

Anna Frank urodziła się 12 czerwca 1929 roku i była niemiecką żydówką, która wraz z rodziną wyemigrowała w 1933 roku z Frankfurtu nad Menem do Amsterdamu. Dziennik kilkunastoletniej Anny zawiera liczne refleksje dotyczące zarówno relacji w rodzinie, jak również sytuacji panującej na zewnątrz kryjówki, a dotyczącej represji, okupacji i zniewolenia. Mimo młodego wieku autorki, refleksje te charakteryzuje wielka dojrzałość.  

Czuje się niezrozumiana i samotna, a jednocześnie podkreśla swoją miłość i przywiązanie do ojca. Zamknięta wraz z rodziną w kryjówce, zauważa, jak trudne i pełne napięcia stają się relacje między ludźmi zamkniętymi na tak małej przestrzeni. Zamknięcie nie zwalnia jej z nauki różnych przedmiotów. Dowiadujemy się, że uczy się francuskiego, angielskiego, historii i matematyki. 

Dziennik służy jej także  jako rodzaj ucieczki od świata, który jej nie rozumie i nie akceptuje. Mimo to właśnie w ukryciu przeżywa swoją pierwszą miłość do Petera – syna państwa Vaandanów, którzy ukrywają się wraz z nimi. Wiele miejsca zajmują opisy codziennego życia: mycia się, gotowania, obchody świąt i rodzinnych uroczystości. Na tak niewielkiej przestrzeni i w zamknięciu wyglądają zupełnie inaczej i wymagają przestrzegania ściśle ustalonych zasad.  

W dzienniku pojawiają się również zapiski dotyczące świata zewnętrznego. Dowiadujemy się mianowicie o coraz bardziej drastycznych represjach. Całe rodziny są zabierane i wywożone do obozów. Autorka opowiada, że często wieczorem sama słyszy szeregi idących niewinnych ludzi, którzy idą bici i maltretowani w niewiadomym kierunku. 

,,Nikogo nie oszczędzano, starzy ludzie, dzieci, niemowlęta, kobiety w ciąży, chorzy, wszystko, wszystko idzie w pochodzie do śmierci”

W tej sytuacji dziewczynka ma poczucie winy, że znajduje się w bezpiecznym miejscu, podczas gdy jej szkolne koleżanki są gdzieś na zewnątrz popychane i bite. Anna ciągle ma nadzieję, że wojna niedługo się skończy i, że to wszystko czego doświadczyła ona i inni Żydzi niedługo się skończy. 

,,Wciąż wierzę, na przekór wszystkiemu, że ludzie są w gruncie rzeczy dobrzy. Nie potrafię budować swego życia w oparciu o chaos, cierpienie i śmierć. Obserwuję jak świat powoli staje się dziki, czuję nadciągającą burzę. Czuję cierpienie milionów. Mimo to, gdy spojrzę w niebo, podświadomie czuję, że te okrucieństwa się skończą i na ziemię powrócę spokój i ukojenie.”

Refleksje te dowodzą, że nadzieja nigdy nie opuściła Anny Frank...


Roma Ligocka - dziewczynka w czerwonym płaszczyku



Holocaust z perspektywy dziecka opisuje nie tylko literatura faktu. Wspomnienia w formie zbeletryzowanej równie rzetelnie, a często bardzo dramatycznie, opisują prawdziwe historie. Jedną z najbardziej popularnych jest "Dziewczynka w czerwonym płaszczyku" Romy Ligockiej. Do jej powstania przyczynił się film Stevena Spielberga "Lista Schindlera", w którym w końcowej scenie pojawia się owa tytułowa dziewczynka. Roma Ligocka rozpoznała siebie w tej postaci i zdecydowała się opisać swoją okupacyjną historię. 

Prawdziwe nazwisko pisarki brzmi Abrahamer i pochodzi ona z bogatej, mieszczańskiej, krakowskiej rodziny. Jednakże zmiana nazwiska, a co za tym idzie – zmiana tożsamości - była dla żydowskiego dziecka warunkiem przeżycia. Podczas okupacji ukrywały się obie z matką u polskiej rodziny Kierników. Było to obarczone niebezpieczeństwem, zarówno dla nich, jak i dla całej rodziny. W związku z tym często zdarzało się, że musiały uciekać.  Roma Ligocka została w związku z niebezpieczeństwem wychowana w religii katolickiej. I to wykorzenienie z judaizmu w jakimś sensie pozostało jej na całe życie. Samotne dzieciństwo – bez rówieśników, w towarzystwie osób dorosłych, sprawiło, że Roma Ligocka przez całe życie odczuwała samotność i smutek. 

Mimo że przeżyła okupację, pozostała w niej trauma, której nigdy się nie pozbyła. Dowiadujemy się o tym z kart "Dziewczynki w czerwonym płaszczyku". Tuż po wojnie zarówno ona jak i jej kuzynowie: Roman Polański i Ryszard Horowitz ukazani są jako dzieci, które samotnie muszą radzić sobie z okupacyjnymi przeżyciami, ponieważ dorośli nie potrafią im pomóc. Rodzi to liczne konflikty i cierpienia dla obu stron. Ligocka opisuje również dzieci z szkoły żydowskiej, do której rodzice posyłają ją po wojnie. W szkole tej wyraziście widać, co musiały przeżyć te nielicznie uratowane dzieci. Są znerwicowane i smutne, ponieważ często straciły całą rodzinę. Zdarzały się i takie, które ukrywały się z dala od rodziców i po wojnie miały problem z uznaniem, kim są ich prawdziwi rodzice.

Wielką wartością tej książki jest to, że możemy spojrzeć nie tylko na historię żydowskich dzieci podczas zagłady, ale również zobaczyć ich losy w perspektywie lat, kiedy stają się oni dorośli. Przykład Ligockiej i jej najbliższego otoczenia pokazuje, że dzieciństwo przeżyte w tak trudnych okolicznościach kładzie się cieniem na całe życie człowieka.

Życie jest piękne...

 

Kadr z filmu Roberto Benigniego Życie jest piękne

Temat holocaustu widzianego w perspektywie dziecka pojawia się nie tylko w literaturze faktu i w beletrystyce, ale również w innych dziedzinach sztuki. Także film sięga po podobne tematy, o czym świadczy popularność takich tytułów jak  Lista Schindlera w reżyserii Stevena Spielberga, który przyczynił się do powstania kolejnych wspomnień, m. in. Dziewczynki w czerwonym płaszczyku czy Chłopca z listy Schindlera. Nikt jednak nie  zrealizował filmu o tej tematyce w tonacji tragiczno- komicznej. Uczynił to z wielkim sukcesem Roberto Benigni w swoim niezwykłym filmie zatytułowanym Życie jest piękne. 

Główny bohater, Guido, nie jest wprawdzie dzieckiem, ale ma mentalność dziecka, które nieustannie się bawi i wierzy naiwnie, że świat jest piękny i dobry. Towarzyszy mu prawdziwe dziecko – syn Guida i Dory – Giosué. Chroniąc go przed okrutną rzeczywistością, ojciec udaje, że wszystko, co się dzieje, jest grą, zabawą. Włochy ogarnia fala faszyzmu i Żydzi zaczynają być traktowani jako gorszy gatunek człowieka – spychani na margines i piętnowani, bici. Jednak najbardziej dramatyczne sceny rozgrywają się w obozie koncentracyjnym, do którego trafia cała rodzina. Na początku Guido tłumaczy przemówienie Niemca, aby w ten sposób przekonać dziecko, że wszystko, w czym uczestniczą, jest tylko rodzajem gry, w której zdobywa się wielką wygraną. Jest nią wymarzony przez chłopca czołg. Wszystkie wydarzenia, które następnie mają miejsce, przebiegają w takiej właśnie konwencji. Tragizm sytuacji miesza się z komizmem, dzięki czemu chłopcu udaje się przeżyć. Paradoksalnie – choć Guido ginie – spełnia się jego obietnica, gdy na opustoszałym placu pojawia się czołg. Zachowanie przez dorosłego bohatera perspektywy dziecka, które wierzy, że groźny otaczający go świat jedynie bawi się w zło i że dobro zawsze zwycięża, sprawia, że dziecko nigdy nie traci wiary w ludzi i w to, że życie jest piękne. 

Film Benigniego jest opowiedzianą w niekonwencjonalny sposób wielką afirmacją życia. Mimo nietypowej konwencji udowadnia, że życie ludzkie we wszystkich jego przejawach zawsze pozostanie najwyższą wartością, zasługującą na szacunek. 

Losy dzieci Holokaustu są problem szczególnie delikatnym i poruszającym, ponieważ są one wyjątkowo bezbronne wobec zła. Wydaje się, że świadectwo osób, które przeżyły, jest najbardziej wiarygodne i pozwala zrozumieć, jak doświadczenia te kładą się cieniem na całym życiu człowieka. Jednocześnie film, mimo dramatycznych przeżyć bohaterów, pozostawia jednak humanistyczne przesłanie dające człowiekowi nadzieję. 


1 komentarz:

Szkicownik Stanisława Witkiewicza zabytkiem miesiąca w Muzeum Podlaskim w Białymstoku

Zabytkiem miesiąca w maju jest Szkicownik Stanisława Witkiewicza, Obiekt do końca miesiąca można oglądać w białostockim Ratuszu.  Z tych pra...

Popularne posty