Od 23 czerwca Muzeum Współczesne Wrocław zaprasza na nową wystawę Ewy i Jacka Doroszenko: "Partytura nowych gestów", będącą przeglądem wspólnych poszukiwań artystycznych zrealizowanych przez dwoje artystów w latach 2016–2022.
W Muzeum Współczesnym Wrocław prezentowane są instalacje dźwiękowe, prace wideo oraz seria wydruków graficznych na papierze. Działania duetu wynikają z fascynacji relacją pomiędzy dźwiękiem, przestrzenią i wizualnością. W tej triadzie zjawiska akustyczne stanowią podstawę do działań plastycznych, ale równie istotna pozostaje przestrzeń, która determinuje cały proces, jednocześnie nadając działaniom performatywny aspekt.
Audiowizualne eksperymenty w sztuce współczesnej posiadają swój rodowód w działaniach neoawangardy lat 60. i 70. XX wieku. Dynamiczne związki pomiędzy artystami wizualnymi a muzykami, interdyscyplinarność nowych mediów, które wówczas zaczynały się pojawiać, czy działania z obszaru happeningu i performance, wszystko to stało się twórczym laboratorium, które na stałe umieściło dźwięk w kontekście eksperymentalnych zjawisk artystycznych.
Ewa Doroszenko, Jacek Doroszenko, fot. materiały prasowe
Ewa i Jacek Doroszenko, korzystając z szerokiego wachlarza narzędzi i technik, koncentrują się na roli zmysłu słuchu w procesie doświadczania przestrzeni. Zwracają uwagę przede wszystkim na otoczenie dźwiękowe – najbliżej okalającą nas warstwę rzeczywistości, która zwykle traktowana jest jedynie jako tło, swego rodzaju uzupełnienie tego, co widać. Duet Doroszenko stara się odwrócić tę perspektywę i potraktować dźwięk, a nie obraz, jako główny nośnik znaczeń i treści.
Tytuł wystawy bezpośrednio odsyła do prezentowanej na niej pracy wideo, która we właściwy sposób ilustruje strategię działania artystów. Struktura kompozycji wideo podkreśla napięcia między obrazem (przedmiotem) i dźwiękiem. W konsekwencji mamy do czynienia z audiowizualną sytuacją otwartą na indywidualne odczytania widzów i słuchaczy.
Jacek Doroszenko, Ewa Doroszenko, The same horizon repeated at every moment of the walk, 2015
fot. materiały prasowe
Jacek Doroszenko skupia się przede wszystkim na warstwie dźwiękowej, tworzy minimalistyczne obiekty i instalacje audio. Rejestruje otoczenie dźwiękowe, którego zapisane fragmenty wykorzystuje do przygotowania kompozycji muzycznych. Ewa Doroszenko konfrontuje się z otoczeniem akustycznym poprzez bardziej odległe odniesienia, próbując przełożyć wybrane zdarzenia dźwiękowe na język wizualny. Jej prace ilustrują drogę jaką w czasach technologii cyfrowych przemierza dźwiękowy materiał (rejestracja, archiwizacja, reprodukcja). Plątanina czarno-białych graficznych motywów przypomina warstwy brzmieniowe powstającego utworu, rytmicznie przeplatające się ścieżki dźwiękowe.
Ewa Doroszenko, Structures of Listening, 2016, detail, fot. materiały prasowe
Ważnym aspektem strategii Doroszenko pozostaje motyw podróży. Artyści realizują swoje działania w ramach programów artist-in-residence, odwiedzając miejsca, które eksploatują w celu zmapowania i zarchiwizowania ich pejzaży dźwiękowych. Tworzą graficzne zapisy odzwierciedlające dźwiękową naturę danego miejsca, swoiste partytury przyjmujące autonomiczną formę. Niekiedy dźwięk sam w sobie pozostaje głównym tematem, wizualizuje przestrzeń, ujawnia akustyczną esencję rzeczywistości.
Również w kontekście wystawy istotną rolę odgrywa przestrzeń. Specyficzna architektura budynku, w którym znajduje się muzeum, wpływa na percepcję prac, zarówno pod względem wizualnym, jak i akustycznym. Aranżacja instalacji oraz obiektów Ewy i Jacka akcentuje surowość, ażurowość i klaustrofobiczność przestrzeni muzeum. Wystawa staje się partyturą rozpisaną na gesty artystów, które zwracają uwagę nie tyle na wizualne aspekty, ile raczej na dźwiękowe walory tego działania. Ekspozycja jest zbiorem ukazującym poszukiwania twórców, które zostały zrealizowane w określonym kontekście, ale jednocześnie staje się autonomiczną notacją, która wybrzmiewa tu i teraz.
![]() |
Ewa Doroszenko, Układy melodyczne, 2022, fot. materiały prasowe |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz