Przedstawienie Świętej Rodziny należało do ulubionych tematów sztuki dojrzałego renesansu. Najwybitniejsi artyści chętnie malowali Maryję z Dzieciątkiem i św. Józefem, dodając często chłopięcą postać św. Jana Chrzciciela. Temat ten pozwalał na ukazanie ciepła wzajemnych relacji, ważności rodziny w kształtowaniu dziecka, ponadto zaś potwierdzał ludzki wymiar Bożego Syna.
|
Hendrick Goltzius, Święta Rodzina, 1593, miedzioryt ze zbiorów grafiki Muzeum Lubomirskich |
|
|
Na XVII-wiecznej grafice Hendricka Goltziusa przedstawiono Świętą Rodzinę nieco odmiennie niż na XIX-wiecznym rysunku Cypriana Kamila Norwida. Hendrik Golzius (1558-1617), holenderski rytownik i malarz okresu baroku, autor rycin z serii „Życie Marii”, jak wielu malarzy niderlandzkich i włoskich, wprowadza do biblijnego tematu koloryt lokalny. W centrum przedstawienia znajduje się Matka Boża – oparta o drzewo, boso, w stroju wiejskiej dziewczyny, wpatruje się z uśmiechem w Dzieciątko, które czule przytula Jana Chrzciciela. Nad nimi – św. Józef, który stojąc przy drzewie, pochylony, obserwuje z uśmiechem sielankową scenę. Rozgrywa się ona w ogrodzie przed domem oplecionym bluszczem, który symbolizuje życie wieczne i odradzanie. Umieszczenie postaci w ogrodzie jest zresztą przywołaniem rajskiego ogrodu, Maria bowiem jest Nową Ewą, a Chrystus - Nowym Adamem. Może to być także hortus conclusus – „ogród zamknięty”, jak w wielu przedstawieniach z Maryją. Byłoby to z kolei nawiązanie do Pieśni nad Pieśniami (Ogrodem zamkniętym jesteś, siostro ma, oblubienico, ogrodem zamkniętym, źródłem zapieczętowanym, PnP 4,12). We framudze okiennej – pręgowany kot, często występujący w scenach z Maryją, w sztuce symbol złego ducha, tutaj zdaje się być pozbawiony takich konotacji. W tle – podobnie jak w wielu obrazach renesansowych – swojski krajobraz. Miedzioryt powstał na podstawie projektu z 1593 roku.
|
Cyprian Kamil Norwid, Święta Rodzina, 1855, rysunek ze zbiorów grafiki Muzeum Książąt Lubomirskich |
Znacznie późniejszy jest rysunek ołówkiem
Cypriana Kamila Norwida, powstał bowiem w 1855 roku. Matka Boska z Dzieciątkiem na kolanach siedzi w ogrodzie przed domem, obok Niej mały Jan Chrzciciel, do którego Jezus wyciąga dłoń, pragnąc jakby odebrać mu kielich (męczeństwa?). W lewej ręce Chrystus trzyma nożyce – symbol śmierci w sztuce sepulkralnej. Tutaj jednak może oznaczać, że oto narodził się Ten, który „zerwał pęta śmierci” Z tyłu, po lewej stronie, stoi w progu domostwa św. Anna, z prawej natomiast św. Józef. Szaty dorosłych postaci są obszerne i fałdziste, stylizowane na wschodnie, podczas gdy dzieci zaś są nagie.
Artykuł, w nieco zmienionej postaci, ukazał się w "Nowym Życiu", w grudniu 2010 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz