środa, 19 czerwca 2024

Rozpoczynamy lato w NFM: KINO ORGANOWE /zapowiedź/

Narodowe Forum Muzyki zaprasza na kolejny wakacyjny cykl zatytułowany KINO ORGANOWE, w którym powróci sztuka filmowa z początku XX wieku. Serię pokazów niemych produkcji wzbogaconych o muzykę na żywo otworzy 26 lipca jeden z pierwszych obrazów wojennych z prawdziwego zdarzenia – wyreżyserowana przez Kinga Vidora "Wielka parada" z 1925 roku. Pozbawione dźwięku kadry amerykańskiego hitu w gwiazdorskiej obsadzie ożyją podczas seansu w Sali Głównej dzięki improwizacjom organisty Tomasza Orlowa. W ramach cyklu zobaczymy także filmy krótkometrażowe Charlie Chaplina i "Lokatora" Alfreda Hitchcocka.

Największy przebój wytwórni Metro-Goldwyn-Mayer do czasu premiery rekordowego pod względem zysków, udźwiękowionego już "Przeminęło z wiatrem" przedstawia dramat I wojny światowej z perspektywy zwykłego amerykańskiego żołnierza. Śledząc filmową opowieść z 1925 roku, będziemy świadkami przemiany głównego bohatera, który zaciąga się do wojska pod wpływem patriotycznej atmosfery i presji ze strony ojca. Po przeszkoleniu trafia na front we Francji. Obraz ten wywarł znaczący wpływ na światową kinematografię, w tym na niezwykle istotny z punktu widzenia jej historii Na zachodzie bez zmian z 1930 roku. Przyczynił się również do popularności grających główne role Johna Gilberta i Renée Adorée, która dzięki występowi w Wielkiej paradzie na krótko, do swojej śmierci w 1933 roku, uzyskała w Ameryce status gwiazdy.

Tomasz Orlow w dziedzinie muzycznej improwizacji w naszym kraju cieszy się taką właśnie renomą. To organista, pedagog, organolog i organmistrz. Jest laureatem wielu konkursów, a na co dzień pracuje jako wykładowca na Uniwersytecie Śląskim. Prowadzi prężną działalność koncertową w kraju i za granicą, związaną przede wszystkim z upowszechnianiem sztuki improwizacji organowej i fortepianowej.

Program:

"Wielka parada", reż. King Vidor (1925) – pokaz filmu niemego z muzyką improwizowaną na żywo 

Wydarzenie towarzyszące 24. MFF mBank Nowe Horyzonty

Wykonawcy:

Tomasz Orlow – organy, fortepian

Rafał Jęczmyk – wprowadzenie

Czas trwania:

151 minut

Kino organowe NFM – filmy krótkometrażowe Charliego Chaplina

9 sierpnia o 19.00 zobaczymy aż trzy filmy legendarnego Charliego Chaplina – mistrza pantomimy i slapsticku. Podczas seansu towarzyszyć im będą improwizacje Anny Vavilkiny. Organistka ta pracuje na co dzień w działającym od niemal stu lat berlińskim kinie Babylon, grając na jedynych w Niemczech działających organach kinowych zamontowanych w miejscu, w którym zostały oryginalnie skonstruowane.

Krótkometrażowe komedie "Imigrant", "Lichwiarz" i "Charlie ucieka" – w których Chaplin zagrał główne role i które również wyreżyserował – powstały, kiedy Anglik pracował na etacie dla studia The Mutual Film Corporation. W ramach trwającego półtora roku kontraktu stworzył w sumie aż dwanaście filmów, zarabiając w tym okresie niebotyczną wówczas sumę dziesięciu tysięcy dolarów tygodniowo. W Imigrancie obserwujemy w krzywym zwierciadle trudną dolę Europejczyków przypływających do Ameryki w poszukiwaniu lepszego życia. W Lichwiarzu zobaczymy Chaplina w roli sprytnego pracownika lombardu, w Charlie ucieka będzie natomiast więziennym zbiegiem. Współpraca z The Mutual wyniosła artystę na filmowy szczyt. Kiedy rozstawał się z wytwórnią we wrześniu 1917 roku, kolejny angaż uczynił go już najlepiej opłacanym aktorem na świecie.

W produkcjach dla The Mutual Chaplinowi towarzyszył stały zespół współpracowników. Jednym z najważniejszych była wówczas Edna Purviance – aktorka, która jeszcze w 1915 roku pracowała jako stenografka, gdy została wypatrzona przez łowcę talentów poszukującego aktorów do produkcji Chaplina – ostatecznie z mistrzem połączył ją romans. Gwiazdor doceniał jej pracę, wypłacając stałą pensję nawet po zakończeniu przez nią kariery aktorskiej. Inny bliski współpracownik artysty w tym czasie – gigantycznej postury Szkot Eric Campbell – był już jego osobistym odkryciem: Chaplin zwrócił uwagę na jego grę podczas wizyty w teatrze na Broadwayu. Kiedy odchodził z The Mutual, planował przenieść się do First National razem z Campbellem, ten jednak zginął w wypadku samochodowym.

Kino organowe NFM – "Lokator" w reż. Alfred Hitchcock

Zamykające tegoroczny cykl Kina organowego NFM dzieło "Lokator" wyreżyserowane przez Alfreda Hitchcocka w 1926 roku jest pierwszym zrealizowanym w specyficznym stylu znanym lepiej z późniejszych produkcji tego artysty. Zetkniemy się w nim chociażby z charakterystycznym suspensem, obecną na filmowych kadrach chrześcijańską ikonografią, ujęciami schodów, krzyczącymi kobietami i całymi pokładami pożywki dla amatorów psychoanalizy. Podczas pokazu muzycznym dopełnieniem pełnych napięcia obrazów będą improwizacje dobrze znanego duetu organisty Tomasza Głuchowskiego i DJ-a Michała Macewicza.

Scenariusz brytyjskiego dreszczowca noszącego w oryginale podtytuł Opowieść o londyńskiej mgle inspirowany był słynną historią Kuby Rozpruwacza, któremu przypisuje się odpowiedzialność za śmierć w stolicy Imperium aż jedenastu kobiet. Podstawą przedstawionej fabuły jest natomiast bestsellerowa powieść Marie Belloc Lowndes o tym samym, co późniejsza produkcja, tytule. Opowiada ona o gospodyni podejrzewającej swojego lokatora o bycie seryjnym mordercą. Główną rolę w filmie zagrał Ivor Novello – kompozytor musicali, który w latach 20. XX wieku próbował swoich sił w aktorstwie.

Produkcja Hitchcocka odniosła w brytyjskich kinach tak duży sukces, że przyczyniła się do premiery w Anglii dwóch wcześniejszych dzieł reżysera, zrealizowanych w Niemczech. Praca artysty w tym kraju zresztą znacząco wpłynęła na powstanie Lokatora. Miał on tam bowiem okazję poznać dorobek niemieckich filmowych ekspresjonistów, takich jak Friedrich Wilhelm Murnau czy Fritz Lang. To właśnie ich dokonania zainspirowały mistrza suspensu do stosowania nietypowych ujęć kamery czy gry ciemnością i światłem.

informacja prasowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mariusz Mikołajek o sztuce jako o zastępczym obszarze łaski /wywiad/

Ubecja "aresztowała" jego prace dyplomowe, a tworzenie w trudnych czasach stanu wojennego stało się drogą do wiary. Swoje projekty...

Popularne posty