poniedziałek, 17 czerwca 2024

VII Letni Festiwal Opery Królewskiej /program/

Premierą opery LA CENERENTOLA, która odbędzie się 22 czerwca w Teatrze Królewskim, rozpocznie się VII LETNI FESTIWAL POLSKIEJ OPERY KRÓLEWSKIEJ, którego głównym bohaterem będzie Gioachino Rossini.

Wszyscy doskonale znają pełną magii i fantastycznych postaci baśń o Kopciuszku w wersji Charles’a Perraulta. Lecz w operze Rossiniego próżno szukać dobrej wróżki, wyczarowanej karety czy szklanego pantofelka, który w całym królestwie pasuje na jedną tylko wyjątkową stópkę. W libretcie, sporządzonym przez Jacopa Ferrettiego na podstawie wcześniejszych tekstów Charles’a-Guillaume’a Étienne’a oraz Francesca Fioriniego, zamiast wróżki występuje mędrzec Alidoro, postać macochy zastąpiona zostaje niesprawiedliwym ojczymem, a miejsce bucika zajmuje bransoletka, dzięki której książę rozpoznaje swoją wybrankę. Niezmiennym pozostaje jednak triumf skromności i wdzięku Kopciuszka nad chciwością i próżnością przyrodnich sióstr oraz bezwarunkowa dobroć głównej bohaterki, która w szczęśliwym zakończeniu wybacza swoim dotychczasowym oprawczyniom.

Rossini, opowiadając pół żartem – pół serio baśniową historię, nie stroni od wirtuozerii, stawiając przed wszystkimi solistami ambitne zadania. Od czasów prapremiery, która odbyła się w karnawale 1817 roku w Teatro Valle w Rzymie, z głównymi rolami zmierzyła się plejada śpiewaczek i śpiewaków, bowiem po chłodnym przyjęciu pierwszego spektaklu, podobnie jak to miało miejsce w przypadku Cyrulika sewilskiego, każde kolejne przedstawienie spotykało się już z ogromnym uznaniem. Wkrótce opera podbiła sceny nie tylko we Włoszech, ale i w całej Europie, a zainteresowanie tym tytułem nie gaśnie i dziś. W inscenizacji przygotowanej przez Polską Operę Królewską typowy dla Rossiniego „rozbrykany komizm” z lekkością i właściwą sobie wirtuozerią interpretuje na nowo znakomita reżyserka Jitka Stokalska.

Spektakle: 22, 23, 26 i 28 lipca

Włoszka w Algierze



6, 8 i 9 lipca o godz. 19.00 w Teatrze Królewskim w Starej Oranżerii w Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie zostanie zaprezentowana kolejna opera Rossiniego: L’Italiana in Algeri (Włoszka w Algierze). To jedno z tych dzieł Gioacchina Rossiniego, które przypieczętowały wysoką pozycję młodego kompozytora i otworzyły mu drogę do międzynarodowej sławy. Dwuaktowa dramma giocoso, po raz pierwszy wystawiona w Wenecji w maju 1813 roku, spotkała się z tak wielkim aplauzem publiczności, że już niebawem tytuł zagościł na afiszach teatrów nie tylko we Włoszech, ale i w całej Europie.

Ze smakiem, ale i rozmachem kompozytor parodiuje to, co charakterystyczne dla opery seria. Rozbudowane arie z chórami, wyszukane koloratury, groteskowe dialogi, ironiczne westchnienia – wszystkie środki zostają zaprzęgnięte w służbę zabawie. Nietuzinkowa inteligencja tytułowej Włoszki kontrastuje z rozpasaniem znudzonego swoim dotychczasowym związkiem beja Mustafy, a i pozostałym bohaterom nie brakuje charakteru, co znajduje stosowne odzwierciedlenie w różnorodności środków muzycznych. Do tego należy dodać tak modny w XIX wieku orientalizm oraz fakt, iż ta porywająca opowieść ma swoje źródła w prawdziwej historii. Nic zatem dziwnego, że Piotr Kamiński w dziele tym dostrzega „[…] specyfikę i… nowoczesność rossiniowskiego komizmu, gdzie szaleństwo jest muzyczne, nierealne – w stanie nieważkości”.

Cyrulik sewilski



18, 19 i 20 lipca o 19.00 usłyszymy i zobaczymy "Cyrulika sewilskiego" - jedno z najsłynniejszych dzieł Gioachina Rossiniego. Choć jego napisanie zajęło ponoć kompozytorowi zaledwie trzy tygodnie, to okazało się jednym ze szczytowych osiągnięć w gatunku opera buffa. Skrząca się od oryginalnych muzycznych pomysłów kompozycja obfituje w kunsztowne arie i zabawne dialogi. Doskonałość muzycznych rozwiązań potęguje znakomite libretto, które Cesare Sterbini ułożył na podstawie sztuki Pierre’a Beaumarchais’go.

Dziś nie każdy pamięta, że prapremiera słynnej opery Rossiniego odbyła się pod tytułem Almaviva, ossia L’inutile precauzione (Almaviva lub Zbyteczna ostrożność). Zmiana oryginalnego tytułu stanowiła jeden z licznych zabiegów mających na celu zjednanie rzymskiej publiczności. Spodziewano się bowiem, że wykorzystanie przez młodego Rossiniego tekstu, na kanwie którego powszechnie szanowany Giovanni Paisiello skomponował wcześniej własną operę, może wzbudzić negatywne emocje. I rzeczywiście. Na nic zdało się uzyskanie zgody mistrza oraz wyjaśnienie dołączone do programu. Wszelkie próby załagodzenia sytuacji okazały się daremne, a premiera, która odbyła się w Teatro Argentina w Rzymie 20 lutego 1816 roku, zakończyła się fiaskiem.

Jednak już drugie przedstawienie publiczność przyjęła z należytym uznaniem. Wkrótce zaś opera zyskała sławę nie tylko we Włoszech, ale i na całym świecie. Przyjąwszy ostatecznie tytuł tożsamy z literackim pierwowzorem, Il barbiere di Siviglia Rossiniego bawi i zachwyca również dziś.


Przedstawieniom operowym towarzyszyć będą Rodzinne warsztaty z Rossinim: 

9 i 18 lipca o 11.00

Czy każdy może śpiewać i czym tak naprawdę jest śpiew? Jak sprawić, żeby nasz głos stał się instrumentem? Dlaczego śpiewak musi zrobić przed występem rozgrzewkę i jak dyrygować, żeby wszyscy śpiewali równo?

Na te i wiele innych pytań odpowiemy podczas familijnych warsztatów skierowanych do najmłodszych melomanów. Zapraszamy dzieci w wieku 5-12 lat wraz z opiekunami na spotkanie w magicznym świecie oper mistrza Rossiniego. Historie Kopciuszka, Cyrulika sewilskiego i Włoszki w Algierze, stylowe dekoracje i piękna muzyka uruchomią wszystkie zmysły. Dzieci wezmą udział w lekcji śpiewu pod okiem chórmistrza, poznają tajniki pracy śpiewaczki operowej, wysłuchają melodii skomponowanych przez włoskiego mistrza oraz będą miały możliwość rozmowy z artystami Polskiej Opery Królewskiej. Warsztaty prowadzone będą w zabytkowej przestrzeni Teatru Królewskiego w Starej Oranżerii w Muzeum Łazienki Królewskie, jednego z kilku w Europie oryginalnych XVIII-wiecznych teatrów dworskich.

materiały prasowe Polskiej Opery Królewskiej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mariusz Mikołajek o sztuce jako o zastępczym obszarze łaski /wywiad/

Ubecja "aresztowała" jego prace dyplomowe, a tworzenie w trudnych czasach stanu wojennego stało się drogą do wiary. Swoje projekty...

Popularne posty