czwartek, 28 czerwca 2018

Janusz Gajos jako „król Kaszubów” – zobacz przedpremierowo fragmenty filmu „Kamerdyner”!

28 czerwca mija 99 rocznica podpisania traktatu wersalskiego, kończącego I wojnę światową, po której Polska powróciła na mapę Europy. W epokowym wydarzeniu miał swój udział Antoni Abraham. To pierwowzór postaci Bazylego Miotke, którego Janusz Gajos gra w filmie  „Kamerdyner”. Nowe dzieło Filipa Bajona to wielki powrót polskiego epickiego kina – rozmach produkcyjny, zachwycające kostiumy, charakteryzacja i scenografia, opowieść o miłości dwójki bohaterów z wielką historią w tle. Film wejdzie do kin 21 września. 



Janusz Gajos tak mówił o swojej roli: „Bazyli Miotke, którego w tym filmie odtwarzam, to walczący o polskość tych ziem przywódca Kaszubów, wzorowany na osobie Antoniego Abrahama nazywanego królem Kaszubów. Jego działania determinują szereg rożnych zdarzeń, o których film opowiada”. W scenie z filmu (LINK) można zobaczyć, jak wybitny aktor radzi sobie z językiem kaszubskim.

Filip Bajon, Janusz Gajos i Sebastian Fabijański  na planie filmu Kamerdyner, NEXT FILM
„Kamerdyner” opowiada o wydarzeniach rozgrywających się na przestrzeni pół wieku. Akcja filmu rozpoczyna się w 1900 roku. Na świat przychodzi główny bohater, kaszubski chłopiec Mateusz Krol (Sebastian Fabijański), który po śmierci matki trafia do pałacu pruskiego rodu von Kraussów. Pierwszą istotną historycznie datą w filmie jest rok 1914. W czasie I wojny światowej Kaszubów masowo powoływano w szeregi armii pruskiej. Wielu zginęło, nie wróciło z wojny. Na konferencję pokojową do Paryża działacze kaszubscy wysłali swoich przedstawicieli z żądaniem przyłączenia Pomorza do Polski, ale tylko dwóm delegatom udało się przedostać do Francji, gdzie wsparli delegację polską dowodami na związki Kaszubów z Rzecząpospolitą. Na mocy traktatu wersalskiego większość obszaru zamieszkanego przez Kaszubów została włączona do Polski, która dzięki temu zyskała dostęp do morza. Postać Bazylego Miotke jest inspirowana m.in. losami Antoniego Abrahama, członka tej legendarnej delegacji. Legenda mówi, że zniecierpliwiony Abraham miał uderzyć w Wersalu pięścią w stół obrad i krzyknąć po kaszubsku: „Pomorza to nam ani kusy purtk nie odbierze!” Purtk to po kaszubsku diabeł.

Janusz Gajos, fot. R. Pijański, NEXT FILM

Traktat wersalski podpisano 28 czerwca 1920 roku. Ostatecznie wytyczono nim nowe granice Polski. Odzyskana niepodległość diametralnie zmieniła stosunki mieszkańców Pomorza. Ten zwrot odnajdziemy również w filmowej historii:– Scenariusz dał mi możliwość zrobienia filmu epickiego, a więc gatunku filmowego, który od dawna jest nieobecny na naszych ekranach. Film opowiada historię dwóch historycznych antagonistów: Kaszuba Bazylego Miotke i hrabiego Hermanna von Kraussa. Z racji zamieszkania musieli żyć we w miarę przyjaznej koegzystencji, którą powoli niszczyła wielka historia, na co nie mieli wpływu. Zagrożenie zbliżało się z kilku stron, zaś oni mogli je jedynie obserwować. Trudne stosunki Prus z niepodległą Polską budowały konflikty, które później odcisnęły się tak tragicznie na losach moich bohaterów. – mówił reżyser Filip Bajon.

Filip Bajon, Janusz Gajos na planie filmu Kamerdyner, NEXT FILM

 „Kamerdyner” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami i opowiedziana z epickim rozmachem historia splątanych losów Polaków, Kaszubów i Niemców na tle burzliwych wydarzeń pierwszej połowy XX stulecia. Mateusz Krol (Sebastian Fabijański), kaszubski chłopiec, po śmierci matki zostaje przygarnięty przez pruską arystokratkę Gerdę von Krauss (Anna Radwan). Dorasta w pałacu. Rówieśniczką Mateusza jest córka von Kraussów Marita (Marianna Zydek). Między młodymi rodzi się miłość. Ojcem chrzestnym chłopca jest kaszubski patriota Bazyli Miotke (Janusz Gajos), który podczas konferencji pokojowej w Wersalu walczy o miejsce Kaszub na mapie Polski, a potem buduje symbol jej gospodarczego sukcesu: Gdynię. Traktat wersalski, który daje Polsce niepodległość, sprawia, że von Kraussowie tracą majątek i wpływy. Wszyscy bohaterowie czują, że świat, który znali, wkrótce diametralnie się zmieni. Wśród żyjących obok siebie Kaszubów, Polaków i Niemców narasta niechęć i nienawiść. Wybucha II wojna światowa. W Lasach Piaśnickich naziści dokonują mordu na ludności cywilnej – pierwszego ludobójstwa tej wojny.

Na ekranie imponująca obsada: Janusz Gajos, Sebastian Fabijański, Marianna Zydek, Adam Woronowicz, Anna Radwan, Borys Szyc, Łukasz Simlat, Daniel Olbrychski, Kamilla Baar-Kochańska, Marcel Sabat, Diana Zamojska oraz Sławomir Orzechowski. Film wyreżyserował Filip Bajon.

„Kamerdyner” wejdzie do kin 21 września. Wcześniej, 5 września, premierę ma książka, która powstała na podstawie scenariusza. Jej autorami są Mirosław Piepka, Michał Pruski, Marek Klat i Paweł Kraśnicki.

informacja prasowa


tariler filmu Kamerdyner w reż. Filipa Bajona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bach Pasjami... /relacja z koncertów "Pasji wg św. Mateusza w NOSPR i w Narodowym Forum Muzyki/

Okres przedświąteczny był dla mnie w tym roku szczególny, miałam bowiem okazję dwukrotnego wysłuchania Pasji według św. Mateusza Johanna Seb...

Popularne posty