piątek, 4 stycznia 2019

ICE Classic i Narodowe Forum Muzyki: Sir Simon Rattle i muzyka polska

W styczniu do Polski zawita sir Simon Rattle, jeden z czołowych dyrygentów świata, od niedawna kierujący najstarszą orkiestrą stolicy Zjednoczonego Królestwa – London Symphony Orchestra. Od 15 do 17 stycznia wraz z londyńskimi muzykami odwiedzi kolejno Teatr Wielki – Operę Narodową w Warszawie, Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu oraz Centrum Kongresowe ICE Kraków, gdzie zadyryguje w ramach cyklu gwiazdorskich koncertów ICE Classic.



W kwietniu ubiegłego roku można było posłuchać świetnych londyńczyków w Warszawie, jednak wówczas zespół poprowadził główny dyrygent gościnny LSO – Gianandrea Noseda. Ze swoim nowym szefem orkiestra jeszcze w Polsce nie koncertowała.
Drugi sezon Simona Rattle'a z brytyjską orkiestrą jest znakomitą okazją, aby dyrygent pojawił się w ojczyźnie Karola Szymanowskiego. W sezonie, który dla LSO przebiega pod hasłem Roots & Origins, muzyka Europy Środkowej zajmuje szczególne miejsce, a w programach koncertów przeplatają się nazwiska trzech kompozytorów inspirujących się muzyką ludową: Béli Bartóka, Leoša Janáčka oraz Karola Szymanowskiego, z którego twórczością wiążą Rattle'a szczególne emocje.

Mój pierwszy kontakt z muzyką polską to właśnie Szymanowski, wyłączywszy rzecz jasna Chopina, którego grywałem jako bardzo młody i zły pianista – mówił w 1994 roku sir Simon Rattle, realizując z City Of Birmingham Symphony Orchestra pierwszy w swoim ogromnym dorobku nagraniowym album z muzyką Szymanowskiego. Wiedziałem, że to miłość od pierwszego wejrzenia – wspominał.

Jeszcze z Filharmonikami Berlińskimi Rattle otwierał sezon 2012/2013 wykonaniem III Symfonii Witolda Lutosławskiego, a w związku z 100. rocznicą urodzin kompozytora luty 2013 roku poświęcili jego twórczości. Co ciekawe, to właśnie Lutosławski zachęcił Rattle'a do nagrania III Symfonii Pieśń o nocy Karola Szymanowskiego, którą brytyjski dyrygent początkowo uważał za zbyt emocjonalną.
Rattle nagrał także komplet dzieł orkiestrowych Szymanowskiego i doprowadził do tego, że polskie arcydzieło operowe Król Roger zagościło na deskach światowych teatrów. Lutosławskiego znał osobiście i był propagatorem jego twórczości, wspominał go jako patrycjusza, arystokratę, dżentelmena. W 2015 roku ukazała się płyta wytwórni Deutsche Grammophon z Koncertem fortepianowym i II Symfonią kompozytora. Solistą był Krystian Zimmerman, którego wkład w popularyzację dzieł Lutosławskiego również jest nie do przecenienia.

Za swoje ogromne zasługi na rzecz popularyzacji muzyki polskiej sir Simon Rattle w 1999 roku otrzymał nagrodę Fundacji im. Karola Szymanowskiego, dziesięć lat później został uhonorowany Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis, a w 2013 roku przyznano mu medal Roku Lutosławskiego. W roku 2018 dyrygent przyjął zaproszenie do komitetu honorowego Międzynarodowego Konkursu Muzycznego im. Karola Szymanowskiego w Katowicach (zasiadł w nim wraz z Krzysztofem Pendereckim).

Gorąco zapraszamy na koncert 17 stycznia 2019 roku w Centrum Kongresowym ICE Kraków. Choć w programie znalazły się Muzyka na instrumenty strunowe, perkusję i czelestę Béli Bartóka oraz VI Symfonia A-dur Antona Brucknera, to znając zamiłowanie Rattle'a do polskiej muzyki, można też oczekiwać polskiego akcentu. O tym, czy taki się pojawi, przekonajmy się osobiście w pierwszym w 2019 roku koncercie cyklu ICE Classic w Krakowie.

Dla KBF Mateusz Ciupka, autor bloga „Szafa melomana”.

........................................................................................................................................................

Simon Rattle,  fot. Sheila Rock

We wrocławskim Narodowym Forum Muzyki sir Simon Rattle da koncert 16 stycznia o godz. 19.00. Oto zapowiedź koncertu:

"W wykonaniu Brytyjczyków usłyszymy tym razem dwa kontrastujące ze sobą dzieła. Pierwszym z nich będzie słynna Muzyka na instrumenty strunowe, perkusję i czelestę autorstwa Béli Bartóka. Utwór ten zajmuje szczególne miejsce w twórczości jednego z najsłynniejszych kompozytorów XX wieku. Powstał w 1936 roku na zamówienie Paula Sachera (szwajcarskiego dyrygenta i mecenasa sztuki) z okazji jubileuszu dziesięciolecia istnienia Kammerorchester Basel. W tamtym czasie Bartók odnalazł już swoją artystyczną drogę – tworzył dzieła znacznie wykraczające poza stylistykę kompozycji z końca XIX wieku, łącząc inspiracje węgierską muzyką ludową z odważnymi eksperymentami brzmieniowymi i rytmicznymi. W finale koncertu za sprawą VI Symfonii Antona Brucknera powrócimy do wielkiej symfoniki późnego romantyzmu. To jedyna symfonia kompozytora, której nie poddał żadnym poprawkom (zazwyczaj był bardzo podatny na sugestie przyjaciół). Dzieło to urzeka charakterystyczną dla Brucknera pełnią kontrastów i nietypową narracją muzyczną. Zaskakującym jest, że w imponującym dorobku symfonicznym kompozytora jest to dzieło najmniej znane."

informacja prasowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

NFM I Rezonanse Sztuki XV - SOLO I W DUECIE l 15.11.2024–23.02.2025

29.listopada.2024 o godz. 17.30  w foyer NFM odbędzie się wernisaż wystawy Rezonanse Sztuki XV - SOLO I W DUECIE. Wielogłos Artystycznych Po...

Popularne posty