czwartek, 13 czerwca 2024

Carpe diem. Schubert i Mahler na zakończenie sezonu NFM Filharmonii Wrocławskiej /zapowiedź/

14 czerwca o 19.00 w Narodowym Forum Muzyki czeka nas ekscytujący koncert. Usłyszymy III Symfonię D-dur F. Schuberta i  IV Symfonię G-dur G. Mahlera w wykonaniu NFM Filharmonii Wrocławskiej, którą poprowadzi maestro Jacek Kaspszyk – wybitny dyrygent, szczególnie ceniony za interpretacje muzyki późnoromantycznej.  W partiach solowych wystąpi Aleksandra Kubas-Kruk – sopran.

Jacek Kaspszyk / fot. Maciej Zienkiewicz

Koncert otworzy III Symfonia D-dur Franza Schuberta. Dzieło to powstało w okresie, w którym kompozytor był jeszcze zapatrzony w klasyczne wzorce. Jest pełne wdzięku, pogody, pokazuje też znakomite opanowanie warsztatu i wielką inwencję melodyczną młodego artysty, który ukończył je krótko po osiemnastych urodzinach, w lipcu 1815 roku. Odnaleźć tu można zarówno wpływy twórczości Josepha Haydna jak i Gioacchina Rossiniego, co szczególnie mocno odczuwalne jest w finale, będącym stylizacją śmiałego i pełnego temperamentu włoskiego tańca.

Drugą część koncertu wypełni ukończona w 1900 roku IV Symfonia G-dur Gustava Mahlera. To dzieło pełne paradoksów. Z jednej strony jest lekkie, słoneczne, przepełnione radością, nawiązujące do stylu klasycznych symfonii Wolfganga Amadeusa Mozarta i Josepha Haydna. Z drugiej zaś strony kompozytor podejmuje w nim tematykę życia po śmierci, którą jednak rozpatruje z perspektywy dziecka. Stąd też mnogość rozmaitych muzycznych symboli. Płynny tok narracji w pierwszym ogniwie przerywa potężna kulminacja, zawierająca fanfarę trąbki, wykorzystaną później przez Mahlera w marszu żałobnym w V Symfonii, a także uderzenie tam-tamu symbolizujące śmierć i grozę. Ogniwo drugie to danse macabre, w którym solo przestrojonych o pół tonu do góry skrzypiec wyobraża grającą na tym instrumencie śmierć. Śpiewną i pogodną część trzecią wieńczy potężna kulminacja, w której komentatorzy widzą obraz otwierających się bram raju. Za taką interpretacją przemawia fakt, że Mahler cytuje w tym miejscu motyw wieczności ze swojej II Symfonii. Finał nosi tytuł "Niebiańskie życie". Jest to pieśń z solo sopranu z tekstem zaczerpniętym ze zbioru "Czarodziejski róg chłopca". Także ten obrazek pełen jest sprzeczności. Z jednej strony przestawia radosną niebiańską ucztę, jednak okupiona ona jest cierpieniem zwierząt. W pewnym momencie waltornia imituje nawet porykiwania prowadzonego na rzeź wołu. Podejmująca tematykę przemijania symfonia Mahlera wydaje się idealnie współgrać ze słowami pieśni Horacego: „Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie…”. Czyż nie dotyczy to życia każdego z nas?

Program:

F. Schubert III Symfonia D-dur D 200

***

G. Mahler IV Symfonia G-dur


Wykonawcy:

Jacek Kaspszyk – dyrygent

Aleksandra Kubas-Kruk – sopran

NFM Filharmonia Wrocławska

Czas trwania:

110 minut

Po koncercie, o godz. 21.00 - spotkanie z członkami orkiestry, które poprowadzi Agnieszka Ostapowicz. Cykl został przygotowany z myślą o posiadaczkach i posiadaczach abonamentów symfonicznych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wojciech Marczewski laureatem Platynowych Lwów na 49. FPFF

Nagrodę Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych za całokształt twórczości otrzyma w tym roku Wojciech Marczewski. Reżyser odbierze statuetkę P...

Popularne posty