Ponad trzysta prac wybitnych artystów
hiszpańskich: Francisco Goi, Pabla Picassa oraz Salvatora Dali można oglądać w
Muzeum Architektury we Wrocławiu od 14 lipca do 16 listopada 2014 roku.
Wystawa - widok ogólny, fot. Barbara Lekarczyk-Cisek |
Od 24 lipca we wrocławskim Muzeum Architektury można zwiedzać wystawę ”Picasso Dali Goya. Tauromachia – walka byków”. Ekspozycja niezwykła, prestiżowa, niepowtarzalna! Po pierwsze, nigdy jeszcze do tej pory nie goszczono tylu obrazów tak wspaniałych mistrzów w jednym miejscu. Można by ją porównać jedynie do unikalnej wystawy "Rodzina Breughlów”, którą dokładnie rok temu mogliśmy podziwiać w Muzeum Miejskim.
”Tauromachia” została przygotowana przez tych samych kuratorów: Serenellę Bacciaglini, Monikę Burian-Jourdan oraz Mirosława Jasińskiego, którzy tym razem działali z jeszcze większym rozmachem.
S. Dali, Walka byków fot. Barbara Lekarczyk-Cisek |
Wystawa ma charakter tematyczny. Możemy obserwować, jak ujęli temat tauromachii trzej wybitni artyści, dla których corrida była szczególnie ważna z racji przynależności do hiszpańskiej kultury. I choć tak bardzo walka byków kojarzy się nam z Hiszpanią, jest to jednak temat o uniwersalnej - bogatej i złożonej symbolice. Stąd obecność na wystawie obrazu Canaletta, wprowadzającego i temat, i polski akcent do tej ekspozycji. Malarz przedstawia mianowicie walkę byków na placu św. Marka w Wenecji, dla uczczenia wizyty polskiego króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
Byk-nosorożec Dalego, fot. Barbara Lekarczyk-Cisek |
Byk jest w istocie bardzo starym symbolem, wywodzącym się jeszcze z kultury sumeryjskiej, w której był wyobrażeniem boga Księżyca. W starożytnym Egipcie był męskim symbolem Słońca. Na rzeźbach i freskach przedstawiano go z tarczą słoneczną między rogami. Także fenicki Baal czczony był pod postacią byka. Symbolizował siłę i płodność, ale także ofiarę, śmierć i męskość. Korrida (hiszp. corrida de toros od hiszpańskiego correr – "biegać") to rytualna walka z bykiem, widowisko bardzo popularne w Hiszpanii. W tym kontekście byk staje się symbolem zła, okrucieństwa natury, które człowiek próbuje ujarzmić. Zdarza się, że przypłaca to życiem. Okrucieństwo korridy, jej widowiskowość i narosła wokół niej mitologia stały się tematem wielu dzieł: literatury (Hemingway), malarstwa, filmu (”Matador” i ”Porozmawiaj z nią” Almodovara).
Najobszerniejszy zbiór prac poświęconych walce byków prezentuje na wystawie Pablo Picasso. W centrum ekspozycji znajduje się potężnych rozmiarów karton wykonany w 1955 roku pod nadzorem artysty przez Atelier de la Baume/Dürbach, służący za wzór dla tapiserii, a będący wierną kopią ”Guerniki”. Picasso namalował obraz pragnąc wesprzeć republikę Hiszpanii w walce z generałem Franco. Przedstawia na nim okrucieństwa wojny, a byk jest tam jednoznacznym symbolem zła. Oprowadzając dziennikarzy po wystawie, Monika Burian-Jourdan podkreślała, że praca ta nigdy by nie powstała, gdyby nie przyjaźń między artystą a wykonawczynią tapiserii – panią René Dürrbach. Picasso bowiem, twierdziła kuratorka, był wprawdzie trudnym mężem i ojcem, ale potrafił być wspaniałym i oddanym przyjacielem, o czym świadczy nie tylko wiele prac, które swoim przyjaciołom ofiarowywał, ale również fakty przemawiające za tym, że był w tych relacjach wierny i oddany. ”Guernikę” otaczają liczne szkice przygotowawcze do tego obrazu.
Kopia "Guerniki", fot. Barbara Lekarczyk-Cisek |
Na wystawie znajduje się ponadto cykl jedenastu litografii, zatytułowany ”Byki”, na których możemy obserwować, jak artysta stopniowo kubizował i syntetyzował ciało zwierzęcia. Inną część ekspozycji stanowi seria akwatint ”Tauromaquia”, wydanych w paryskim atelier Rogera Lacouriére, a będący hołdem dla słynnego matadora żyjącego w XVII wieku – Jose Delgado. Osobną ekspozycję, na którą warto zwrócić uwagę, stanowią linoryty z kolekcji Lucii Bosé oraz prace ceramiczne artysty o podobnej tematyce.
Na wrocławskiej wystawie możemy także zobaczyć prace Salvatora Dali. Temat walki byków ujmował on zupełnie inaczej niż Picasso. Postrzegał ją jako magiczny rytuał, stąd też ich kolorystyka sprowadzona do czerni i czerwieni. Ponadto rysunkom towarzyszą jego prace rzeźbiarskie: ”Byk”, ”Minotaur” i ”Carmen”.
Goy`a "Tauromachia", fot. Barbara Lekarczyk-Cisek |
Do Wrocławia sprowadzono również cykl czterdziestu rycin Francisca Goi, zatytułowany ”Tauromachia”. Wybitny ten artysta przedstawił na nich większość znanych w jego czasach technik zadawania śmiertelnych ciosów bykom. Jest to siódma edycja serii, która została odbita z oryginalnych płyt w 1937 roku i sprezentowana przez rząd Republiki Hiszpańskiej Ernestowi Hemingway` owi, pisarz bowiem był wielkim miłośnikiem korridy.
Wystawa ”Picasso Dali Goya. Tauromachia – walka byków” jest bez wątpienia jednym z największych wydarzeń kulturalnych w skali nie tylko Wrocławia, ale i całego kraju. Potrwa do 16 listopada 2014 roku. Towarzyszyć jej będą liczne działania edukacyjne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz