Tegoroczny, III FESTIWAL BAROKOWY POLSKIEJ OPERY KRÓLEWSKIEJ, w całości będzie poświęcony muzyce Georga Friedricha Haendla. Podczas uroczystej inauguracji, 7 września 2023 roku w kościele seminaryjnym (Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i świętego Józefa Oblubieńca) w Warszawie, zabrzmi MESJASZ – monumentalne oratorium skomponowane przez Haendla w zaledwie 24 dni wczesną jesienią 1741 roku.
Publiczność festiwalowa będzie miała rzadką okazję porównać język muzyczny tego arcydzieła ze stylem mistrza wypracowanym na gruncie opery. 17 września usłyszeć będzie można bowiem w wersji koncertowej IMENEO – jeden z ostatnich dramma per musica w karierze kompozytora, napisany zaledwie kilkanaście miesięcy wcześniej.
G.F. Händel na obrazie pędzla Balthasara Dennera, 1733, fot. Wikipedia |
Haendel był wszak prawdziwym człowiekiem teatru. Przez ponad dwadzieścia lat nie szczędził energii, zdrowia i środków finansowych, by rozkochać angielską publiczność we włoskiej operze. Podczas festiwalu zaprezentowane zostaną inscenizacje trzech spośród ponad czterdziestu Haendlowskich tytułów operowych. 21 i 22 września sceną zawładną pełni czaru i namiętności tytułowi bohaterowie opery ACIS AND GALATEA, których szczęście przerywa okrutny cyklop Polifemus. Historię o miłości, cierpieniu i nieśmiertelności – zaczerpniętą z Owidiuszowych Metamorfoz – opowiada słynąca z odważnych interpretacji reżyserka Natalia Kozłowska.
Zupełnie inny nastrój towarzyszy historii RINALDA opartej na epizodzie z Jerozolimy wyzwolonej Tassa wystawionej według koncepcji Jarosława Kiliana. Tę malowniczą inscenizację z intrygującą scenografią Doroty Kołodyńskiej będzie można obejrzeć 1 października. Skomponowana w 1711 roku opera Rinaldo była pierwszą włoską operą napisaną specjalnie dla Londynu. Libretto autorstwa Giacomo Rossiego nawiązuje do eposu rycerskiego Torquata Tassa Jerozolima Wyzwolona. Akcja osadzona jest w czasach Pierwszej Krucjaty i opowiada historię miłosną w czasie wojny.
Premiera opery odbyła się w Londynie w Queen’s Theatre na Haymarket. Szybko zdobyła wielką popularność wśród publiczności. Haendel skomponował Rinalda bardzo szybko, zapożyczając i adaptując muzykę z innych oper i dzieł, które napisał wcześniej. Tytuł ten jest uważany przez krytyków za jedną z najlepszych oper Haendla.
Festiwal zwieńczą dwa przedstawienia o niezłomności RODELINDY – 7 i 8 października. Jedną z najznakomitszych Haendlowskich partytur, która odniosła ogromny sukces na scenie King’s Theatre w 1725 roku, przeniósł na scenę Teatru Królewskiego dyrektor naszej instytucji Andrzej Klimczak. Rodelinda to jedna z najznakomitszych oper Georga Friedricha Haendla. Po premierze, która miała miejsce 13 lutego 1725 roku w King’s Theatre w Londynie, przedstawienie zostało pokazane jeszcze trzynastokrotnie. Nie mniejszym powodzeniem cieszyło się wznowienie opery z nową obsadą w roku 1731. Dzieło zostało zrealizowane także w Hamburgu (w 1735 i 1736), po czym zniknęło ze scen operowych na niemal dwieście lat. W 1920 roku Rodelinda, szczęśliwie odkryta na nowo przez Oskara Hagena – wykładowcę historii sztuki na Uniwersytecie w Getyndze, zainaugurowała powrót Haendlowskich dzieł na sceny operowe.
Zamiłowanie Haendla do opery jest powszechnie znane. Autor ponad czterdziestu tytułów, poświęcił wszak temu gatunkowi połowę swojego twórczego życia, nie szczędząc nie tylko zdrowia i energii, ale i środków finansowych. Powstanie Rodelindy przypada na okres rozkwitu prowadzonej przez Haendla Royal Academy of Music, hojnie wspieranej przez króla Jerzego I.
Zwarte, bardzo dobrze skonstruowane libretto przygotował Nicola Francesco Haym na podstawie wcześniejszego libretta autorstwa Antonia Salviego, fabuła zaś znajduje swe źródło u Pawła Diakona z Akwilei. To właśnie ten autor w swojej Historii Longobardów przywołuje opowieść o wiernej i niezłomnej królowej Rodelindzie. Niewykluczone zresztą, że i sam Haendel brał udział w ostatecznym ukształtowaniu tekstu wykorzystanego w operze. Znajduje on doskonałe odbicie w klarownej, a pod względem dramaturgicznym znakomicie rozplanowanej formie dzieła. Kontrastujące ze sobą afekty niosą niezwykle silne emocje – miłość spotyka się z nienawiścią, rozpacz z nadzieją. Podobnie jak podczas pozostałych festiwalowych wydarzeń, tak i tu znakomitym solistom towarzyszyć będzie Zespół Instrumentów Dawnych Polskiej Opery Królewskiej Capella Regia Polona, z dbałością o styl wykonawczy właściwy dla epoki baroku.
informacja prasowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz