„Dualizm ducha i materii” oraz „Machiny” – dwa pokazy specjalne w Galerii Miejskiej

Od 18 do 22 czerwca 2018 r. w przestrzeniach wrocławskiej Galerii Miejskiej czynne są dwa pokazy: wystawa dyplomu Anny Kiszki, studentki V roku malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu. Drugi to pokaz wielkoformatowego, malarskiego tryptyku pt. „Machiny” Albertyny Kacalak.  

Anna Kiszka, Muzeum Fedory,  technika mieszana na papierze, 25 x 35 cm, 2018

Od 18 czerwca piwnice Galerii Miejskiej wypełniają obrazy i ilustracje Anny Kiszki, prezentowane w ramach jej dyplomowej wystawy. Studentka V roku malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta obecnie realizuje dyplom w Pracowni Malarstwa prof. Mariana Waldemara Kuczmy i as. Bartosza Radziszewskiego, w Pracowni Malarstwa Architektonicznego i Sztuki w Przestrzeni Publicznej prof. Wojciecha Kaniowskiego i as. Joanny Pałys, a także aneks z ilustracji Tomasza Brody. 

Anna Kiszka, Monada I, olej na płótnie, 150 x 180 cm, 2018

Ponieważ Anna Kiszka w swojej twórczości opiera się na koncepcji dualizmu ducha i materii, taki też tytuł nosi jej dyplomowa wystawa. Obszar płótna stanowi dla młodej malarki doskonałą przestrzeń do badania elementów sobie przeciwstawnych: geometrii i organiczności kształtów, światła i ciemności, dynamiki i statyki. Zderzając je w obrębie jednego płótna, artystka zespala te antagonizujące pierwiastki w nierozerwalną całość, pozwalając na wytworzenie się nowej, harmonijnej jakości. W swojej malarskiej działalności Kiszka nigdy nie stara się jednak sugerować odbiorcy interpretacji, pozwalając mu na intuicyjne poruszanie się w obszarze obrazu.

Anna Kiszka, Ptaki Marozji,  technika mieszana na papierze, 25 x 35 cm, 2018

Obok malarstwa Kiszka zaprezentuje również swój ilustracyjny projekt będący adaptacją książki „Niewidzialne miasta” autorstwa Italo Calvino. Do wybranych, fantastycznych miast opisanych w utworze artystka stworzyła opartą na znaczkach pocztowych, biletach czy też banknotach zawierających elementy charakterystyczne dla danej miejscowości, identyfikację wizualną. W ten sposób próbuje ona przekonać widza, że baśniowe, egzotyczne krainy, o których na łamach książki Marko Polo opowiadał cesarzowi Chin, istnieją naprawdę.

Albertyna Kacalak, Machina1, 200x160cm, olej żywica na desce, 2013-2014

Na pierwszym piętrze Galerii Miejskiej zaaranżowany zostanie natomiast pokaz realizowanego od 2013 do 2014 roku tryptyku Albertyny Kacalak pt. „Machiny”. Malowane zamaszystymi, dynamicznymi ruchami, wielkoformatowe abstrakcje powstałe z połączenia olejnej farby, żywicy i okrągłych, lustrzanych obręczy tworzą formy przywodzące na myśl enigmatyczne, obce przestrzenie lub, jak określa je artystka, planety.

Albertyna Kacalak, Machina2, 160x160cm, olej żywica na płótnie, 2013-2014

Opisując tryptyk, Kacalak stwierdza również:
Każda z planet jest inna, tak jak każdy człowiek to osobny byt. Każda z „Machin” wnosi inne środki wyrazu, od jasnych, stonowanych barw do ciemnych, tajemniczych błękitów i zieleni”. Choć realizacje te sprawiają wrażenie odległych, wykorzystanie luster, w których możemy się przejrzeć, niesamowicie przybliża nas jako widzów do tych dalekich, niedostępnych obszarów. 

Albertyna Kacalak, Machina3, 200x160cm, olej żywica na desce, 2013-2014

Autor tekstu: Katarzyna Zahorska

informacja prasowa